– My tu wszyscy jesteśmy braćmi od Honorata – mówi o. Zbigniew Tokarczyk OFM Cap.
Niezwykły widok - na czele pielgrzymki niesione były relikwie świętych.
Z archiwów, zachowanych pamiątek i wot wynika, że Jasną Górę nawiedziło ponad 120 osób wyniesionych później do chwały ołtarzy.
Przed Światowymi Dniami Młodzieży w Krakowie diecezja łowicka gościła m.in. pielgrzymów z Włoch. W rejonie rawskim przebywała młodzież z regionu Umbria. Organizatorzy Dni w Diecezji zaprosili ich na pielgrzymkę do sanktuarium bł. o Honorata Koźmińskiego w Nowym Mieście na Pilicą. Na krótki postój zatrzymali się w Łęgonicach. Dołączył do nich wtedy ordynariusz łowicki bp Andrzej F. Dziuba. Na czele pielgrzymki niesiono relikwie świętych związanych z regionem.Zdjęcia: Marcin Kowalik /Foto Gość
- Takie spotkania jak dziś zmieniają moje myślenie o świętości, która zawsze kojarzyła mi się z męczeństwem. Dziś widzę, że jest to przede wszystkim ogromna radość z przebywania blisko Boga - mówi Marta Oskiera.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.