Państwom powinno zależeć na tym, by dać więźniom szansę na prawdziwą zmianę życia
Papież Franciszek wyraził przekonanie, że kara śmierci nie czyni zadość sprawiedliwości. We wstępie do książki "Chrześcijanin w celi śmierci" prawnika Dale'a Racinelli papież podkreślił: "egzekucje, dalekie od sprawiedliwości, podsycają poczucie zemsty, które staje się niebezpieczną trucizną dla naszego cywilizowanego społeczeństwa".
Autor książki to amerykański prawnik, który jako świecki kapłan towarzyszy z żoną w więzieniach na Florydzie skazanym na śmierć - wyjaśnił portal Vatican News publikując tekst papieża.
Franciszek w przedmowie zaznaczył: "Państwom powinno zależeć na tym, by dać więźniom szansę na prawdziwą zmianę życia, zamiast inwestować pieniądze i zasoby w ich tłumienie, tak jakby byli istotami ludzkimi, które nie są już warte życia i których należy się pozbyć".
Dodał: obchody Roku Świętego 2025 powinny "zobowiązać wszystkich wierzących do jednoznacznego wezwania do zniesienia kary śmierci, praktyki, która, jak mówi Katechizm Kościoła katolickiego, +jest niedopuszczalna, ponieważ atakuje nienaruszalność i godność osoby+".
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).