Czy chcesz być konsekrowana i zaślubiona naszemu Panu, Jezusowi Chrystusowi, Synowi Bożemu? „Tak” – odpowiadają biskupowi. W Polsce jest już około 360 dziewic konsekrowanych żyjących w świecie.
Indywidualne formy życia konsekrowanego (dziewice, wdowy, pustelnicy) to tak naprawdę jego formy pierwotne, ukształtowane w początkach chrześcijaństwa.
– Kiedyś usłyszałam, że w nocy z Wielkiego Piątku na Wielką Sobotę Pan Jezus nie leżał w grobie, ale… zstąpił do otchłani, by stamtąd wydobyć Adama i Ewę. Bardzo bliskie jest mi to wyobrażenie. Drugi ważny dla mnie obraz to Dobry Pasterz – mówi Danuta Jęczmyk OV z parafii Matki Bożej Bolesnej w Jawiszowicach-Osiedlu Brzeszcze.
- Mamy być w sercu Kościoła i być miłością; żyć tym, czym żyje Kościół; "oddychać" tym, czym oddycha Kościół - mówił o. bp Jacek Kiciński do uczestniczek sympozjum poświęconego indywidualnym formom życia konsekrowanego.
Gdy kochamy Boga, nie ma rzeczy niemożliwych. Można nawet wyjechać do pracy w sierocińcu w Jerozolimie.
Łucja Grekowicz mówi o wyborze drogi życiowej, dziecięcej ufności i kobiecym charyzmacie.
– Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia… duchowego – powiedział Michał swojej mamie.
Spotkasz je nad Biblią i w otoczeniu wnucząt, przed Najświętszym Sakramentem i przy pieczeniu sernika. Zdobią kwiatami ołtarz, organizują koncerty, z pasją studiują. Mamy, babcie, teściowe i… osoby konsekrowane.
Ludzie potrzebują mocnego znaku tożsamości chrześcijańskiej.
Były biała suknia i obrączka na palcu, a Pan Młody na samym ołtarzu. To właśnie Jemu ślubowały wierność do końca. Wybrały drogę życia, którą coraz trudniej zrozumieć we współczesnym świecie.