DODANE 19.07.2009 10:47 załącznik
redaktor naczelny <a href="mailto:andrzej.macura@wiara.pl">kontakt e-mail</a> »
Do świąt zostało kilka dni. Wystarczy sprężyć się 24 grudnia?
Boję się chuliganów. Ale też coraz bardziej boję się też policjantów. Praktycznie w każdej chwili któryś z nich może mnie zabić. Zgodnie z prawem oczywiście.
Życzę Drogim Czytelnikom w pierwszy dzień nowego roku ciekawych przemyśleń. I obiecuję, że swoimi się niebawem podzielę.
Pochlebstwo to poważny grzech. Utrudnia błądzącemu nawrócenie, a i często wystawia go na pośmiewisko.
W zalewie słów i idei można czasem znaleźć drobiazg, który może stać się fundamentem.
„Wolny świat” szanuje człowieka? Bez przesady. Co najwyżej swoich obywateli. I to nie wszystkich.
Bywa traktowana jak dzielenie włosa na czworo. Tymczasem powinna być podstawą kształtowania zdrowej wiary.
Zawsze dziwię się, gdy ludzie uważający się za wierzących nie zauważają prostych konsekwencji swojej wiary.
W Watykanie skandal z wyciekiem poufnych informacji. Krótko? Wstyd.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.