Bez świadomości przebaczenia nie ma motywacji dla podążania ku dobru.
Mieszkają tu, modlą się, pracują, odpoczywają. Kłócą się ze sobą i przebaczają. Wspierają się i zaprzyjaźniają. Odnajdują swoją drogę.
– Pamiętam starszą panią, która widząc, jak dużo dostała, powtarzała, żebyśmy mieli pod ręką telefony, bo może będzie jej potrzebne pogotowie – wspomina Wojtek Baran.
Uczestnicy słupskich Czasów Chwały znają ich doskonale. Od niedawna o Yam Kinneret usłyszeli też inni mieszkańcy diecezji.
We Włoszech trwają ostatnie przygotowania do wejścia w życie w piątek obowiązku posiadania paszportu covidowego w wielu miejscach użyteczności publicznej. Episkopat Włoch zapewnił, że nie będzie on wymagany do udziału w Mszach, nabożeństwach i procesjach religijnych.
Człowiek, choć odrębny i niepowtarzalny, nie jest w stanie na własną rękę osiągnąć niektórych ważnych dla siebie dóbr. Musi włączyć się we współdziałanie. Staje się częścią społeczności.
O nawróceniu przy kawie, odpowiednich ludziach i prowadzeniu za rękę przez Boga opowiada Małgorzata Giżyńska, prezes Fundacji Skrzydła Anioła.
Szaf z księgami przed nikim się nie zamyka, ale i na czystość umysłu, serca i rąk też się nie zwraca uwagi.
Watykan po raz kolejny wyciąga rękę do lefebrystów. Kapłani nie odtrącają jej, ale perspektywa ich powrotu do Kościoła nadal pozostaje pod dużym znakiem zapytania.
Na naszych oczach powtarza się ludobójstwo Wielkiego Głodu, bez naszej pomocy Ukraińcy nie przetrwają tej zimy.
Krótki, trwający niespełna sześć lat, pontyfikat tego papieża zapoczątkował nową epokę w Kościele.