Setki koszalinian przybyły, by ujrzeć przecinanie wstęgi u progu drzwi zawsze otwartych dla poszukujących pomocy.
Zaczepili nas ludzie ze sprayem i zapytali, czy mogą nam zrobić napis na sutannie. – Taki? Czemu nie! – odpowiedzieliśmy.
Specjalne nabożeństwo odbyło się 5 kwietnia w sanktuarium w Skrzatuszu.
Z apelem o rozwój ścisłej współpracy między szkołą, rodziną i Kościołem zwrócili się do polskich pedagogów uczestnicy 74. ogólnopolskiej pielgrzymki nauczycieli i wychowawców. Dwudniowe spotkanie zgromadziło na Jasnej Górze ok. 7 tys. osób.
Przez cały październik w ramach akcji codziennie odmawiany jest cały Różaniec. Jedna osoba modli się jedną dziesiątką. Potrzeba więc 620 osób. Wciąż są wolne miejsca. Intencja jest bardzo ważna.
Europejczycy, wbrew obiegowym opiniom, poszukują religijności, doświadczenia Absolutu, spotkania z Bogiem. Dlaczego poza Kościołem?
- Naszą ewangelizację można sprowadzić do tego, że mówimy o naszym osobistym spotkaniu Jezusa. Dzielimy się wiarą, ale i niekiedy konkretną wiedzą - mówi s. Loretta Dmytryszyn z Twardogóry.
Czy w tym roku padły słowa, które chciałabym zapamiętać? Takie, które mogłyby być wskazówką na kolejny rok?
570 osób pielgrzymowało do koszalińskiego WSD pod hasłem "Sługa Niepokalanej". Pielgrzymka Ruchu Światło-Życie to ich sposób na umacnianie się w powołaniu, które przed laty odkrył przed nimi ich założyciel, sł. B. ks. Franciszek Blachnicki.
O tym, co zrobić, by bierzmowanie nie było oficjalnym pożegnaniem z Kościołem, i jak dać się zaskoczyć Duchowi Świętemu, z biskupem Edwardem Dajczakiem rozmawia Marcin Jakimowicz.
Ta postać nie pasuje do łzawych, cukierkowych żywotów świętych.