Wskoczyli na siodełka i jadą do Maryi. Mowa o najstarszej pielgrzymce rowerowej naszej diecezji. 20 lipca ponad 60 osób wyruszyło ze Strzelec Krajeńskich do Czarnej Madonny.
Strzelce Krajeńskie, Rokitno, Długa Goślina, Powidz, Pola Lednickie, Gniezno, Licheń Stary, Kalisz, Tuliszków, Opatówek, Działoszyn - to trasa pielgrzymki, w którą pątnicy na jednośladach, jak podkreśla przewodnik Bartosz Minkiewicz, wyjechali już po raz 36. na Jasną Górę.
Gość Zielonogórsko-Gorzowski Pielgrzymka ze Strzelec na Jasną GóręOczywiście w drodze nie brakuje czasu na Mszę św., modlitwę różańcową i rozważania, które w tym roku skupione są na sakramentach. O sferę ducha szczególnie troszczy się proboszcz ks. Krzysztof Mrukowicz, który również wsiadł na rower:
Gość Zielonogórsko-Gorzowski Proboszcz ze Strzelec Krajeńskich
Pielgrzymi modlą się w intencjach diecezji, parafii i oczywiście w swoich prywatnych. Po raz 16. do Czarnej Madonny pojechała Barbara Mazurkiewicz. - Jak człowiek raz pojechał, to teraz cały rok na to czeka - zaznacza.
Jak widać, dobre humory - mimo upału - dopisują:
Gość Zielonogórsko-Gorzowski Rowerem do Czarnej Madonny
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).