Nie trzeba od razu ruszać do Composteli, żeby poczuć ducha pielgrzymowania jakubowego. Do tego wystarczy jedno przedpołudnie.
Obecności i wstawiennictwa świętego kapucyna doświadcza wiele osób na świecie. W samym Lublinie udało się zebrać kilkanaście świadectw cudownej interwencji.
– Mamy nadzieję, że dzięki tej stronie ludzie odnajdą nie tylko wspólnotę dla siebie, ale przede wszystkim Boga w swoim życiu – mówi ks. Łukasz Grelewicz z parafii Świętej Trójcy w Gdańsku-Oliwie.
Przez trzy wieki zepchnięty był do mroków historii. Zapomniany nawet przez współbraci. Obecnie przyszedł czas jego niesamowicie silnego oddziaływania. Ojciec Stanisław Papczyński to święty na nasze trudne czasy, w których człowiek próbuje zająć miejsce Boga.
Święty Józef rodzinom błogosławi. I uczy rzecznika prasowego, jak nie przegadać Dobrej Nowiny.
Finał rodzinnego święta. W minioną sobotę zmagania nad dyktandem pozwoliły wyłonić bezbłędną rodzinę. Śmiało można jednak nazwać tak każdą z rodzin, która podczas metropolitalnego święta za błąd uznała pozostanie we własnym domu.
– Mamy świętych dziadków w niebie – mówią o rodzicach św. Teresy z Lisieux dzieci uzdrowione za ich wstawiennictwem.
Patryk Mamczyński w portfelu miał 20 zł, w plecaku Pismo Święte, różaniec i kilka najpotrzebniejszych rzeczy. Tyle wystarczyło, żeby spełnić swoje marzenie.
Szukamy szczątków świętych, żeby ich właściciele nauczyli nas prawdziwych wartości i sensu życia.
Rzym dawno już tak się nie modlił. Pół miliona ludzi przybyło, by uczcić świętych kapucyńskich spowiedników. Po modlitwie przy relikwiach ojców: Pio z Pietrelciny i Leopolda Mandicia szturmowali konfesjonały.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.