Gdy w 1984 r. Koreę Południową odwiedzał Jan Paweł II, na jednej z uroczystości zebrało się 300 tys. osób. Liczbę członków Kościoła katolickiego szacowano na 1,5 mln w całej Korei. Dziś stanowią oni 5,3 mln z 51 mln mieszkańców tego azjatyckiego kraju.
W Wigilię Paschalną, gdy większość z nas odnawia przyrzeczenia chrztu świętego, niektórzy ludzie składają je po raz pierwszy w życiu. Wielu z nich to osoby dorosłe, które dojrzewały do tej decyzji długie lata. Jak wygląda ich droga do chrzcielnicy?
– Na początku pomyślałem: „O Jezu, znowu czegoś chcą”. Na końcu spotkań pomyślałem jednak, że warto było chodzić – mówi Sebastian, który brał udział w wydłużonym przygotowaniu do chrztu św. swojego dziecka.
O sytuacji wiary dziś z ks. Dariuszem Kowalczykiem, jezuitą, rozmawia ks. Tomasz Jaklewicz
Z roku na rok rośnie liczba nieochrzczonych osób dorosłych. Wrocławscy dominikanie postanowili wyjść do nich z bardzo konkretną propozycją.
Jak ktoś przeżyje czas przygotowania do chrztu, takie będzie całe jego życie.
To jedno z pierwszych pytań, jakie słyszą osoby dorosłe rozpoczynające przygotowanie do chrztu. Po wiarę nie idą po omacku. Prowadzeni przez katechistów, spędzają godziny na dyskusjach i rozmowach. W Wielką Sobotę są najbielsi w kościele.
- Polsko, narodzie ludzi ochrzczonych, czy żyjesz wciąż nowością tego sakramentu? - pyta retorycznie prymas Wojciech Polak z okazji zbliżającego się Jubileuszu 1050. rocznicy chrztu Polski.
Ktoś powiedział, że Pan Jezus nauczał dorosłych, a błogosławił dzieci. Tymczasem my w Kościele robimy dokładnie na odwrót, czyli uczymy dzieci, a błogosławimy dorosłych. Coś w tym jest.
W lubelskiej archikatedrze corocznie około 10 osób przygotowuje się do przyjęcia sakramentów wtajemniczenia chrześcijańskiego, czyli chrztu, bierzmowania i Komunii św. udzielane są w czasie liturgii Wigilii Paschalnej. Odtąd już zawsze Wielkanoc będzie dla nich pamiątką początku nowego życia.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.