Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych zaapelowała do organów państwa o "zaniechanie degradacji życia społecznego". "Niepokój budzą tendencje do ateizacji życia publicznego oraz eliminacji etyki ze sfery politycznej" - napisali członkowie rady w wydanym stanowisku.
Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych wydała przekazane w poniedziałek PAP stanowisko "W trosce o Dom Ojczysty". Wskazała w nim na negatywne zjawiska życia społecznego, takie jak "tendencje do ateizacji życia publicznego oraz eliminacji etyki ze sfery politycznej".
Jako przykład wskazali "łamanie prawa przez organy państwa, w tym niewłaściwe traktowanie aresztowanych, wprowadzanie +prawa+ do zabijania człowieka przez poszerzenie możliwości przeprowadzenia aborcji aż do 9. miesiąca życia dziecka, odchodzenie od wartości moralnych w wielu dziedzinach życia społecznego, szerzenie nienawiści, promowanie antagonizmów, zarządzanie konfliktami w przestrzeni społecznej, marginalizowanie znaczenia religii, odbieranie prawa do wyznawania wiary oraz eliminowanie symboli religijnych ze sfery publicznej".
W ocenie członków rady, te negatywne tendencje "przekładają się na indywidualne, rodzinne oraz społeczne i narodowe postawy" oraz "prowadzą do głębokich podziałów i braku wzajemnego szacunku, konfliktów, alienacji społecznej oraz ignorowania prawa".
"W wielu przypadkach przyczyniają się do utraty nadziei, sensu życia, poczucia tożsamości, jak również rozbicia rodziny, samotności i promowania negatywnych wzorców w procesie formowania młodego pokolenia" - czytamy w stanowisku.
Członkowie rady zaapelowali do organów państwa "o zaniechanie wszelkich działań powodujących degradację życia społecznego".
Do wierzących zwrócili się z kolei z prośbą "o aktywną, opartą o zasady Ewangelii, obecność w życiu społecznym", zaś do ludzi dobrej woli "o zachowanie wierności sumieniu w duchu solidarności i odpowiedzialności za dobro wspólne". "Pamiętajmy, że Polska to nasz wspólny dom, a dziedzictwo chrześcijańskie jest od wieków jego fundamentem" - czytamy w stanowisku"
Pulbikujemy pełny tekst dokumentu (za episkopat.pl)
W trosce o Dom Ojczysty
Stanowisko Rady Konferencji Episkopatu Polski ds. Społecznych
Podobnie jak w całym świecie, także i w Polsce, mamy do czynienia z różnymi negatywnymi zjawiskami. Niepokój budzą tendencje do ateizacji życia publicznego oraz eliminacji etyki ze sfery politycznej. Przykładem jest łamanie prawa przez organy państwa, w tym niewłaściwe traktowanie aresztowanych, wprowadzanie „prawa” do zabijania człowieka przez poszerzenie możliwości przeprowadzenia aborcji aż do 9. miesiąca życia dziecka, odchodzenie od wartości moralnych w wielu dziedzinach życia społecznego, szerzenie nienawiści, promowanie antagonizmów, zarządzanie konfliktami w przestrzeni społecznej, marginalizowanie znaczenia religii, odbieranie prawa do wyznawania wiary oraz eliminowanie symboli religijnych ze sfery publicznej.
Powyższe negatywne tendencje występujące w życiu publicznym przekładają się na indywidualne, rodzinne oraz społeczne i narodowe postawy, prowadzą do głębokich podziałów i braku wzajemnego szacunku, konfliktów, alienacji społecznej oraz ignorowania prawa. W wielu przypadkach przyczyniają się do utraty nadziei, sensu życia, poczucia tożsamości, jak również rozbicia rodziny, samotności i promowania negatywnych wzorców w procesie formowania młodego pokolenia. Konsekwencją wymienionych zjawisk i postaw jest niszczenie naszych fundamentów – chrześcijańskiej tradycji i dziedzictwa narodowego.
Apelujemy zatem do organów państwa o zaniechanie wszelkich działań powodujących degradację życia społecznego. Wszystkich wierzących prosimy o aktywną, opartą o zasady Ewangelii, obecność w życiu społecznym, a ludzi dobrej woli o zachowanie wierności sumieniu w duchu solidarności i odpowiedzialności za dobro wspólne. Pamiętajmy, że Polska to nasz wspólny dom, a dziedzictwo chrześcijańskie jest od wieków jego fundamentem.
Bp Marian Florczyk
Przewodniczący Rady KEP ds. Społecznych
wraz z członkami Rady
Warszawa, 4 września 2024 r.
To jednak nie koniec. Środki wciąż napływają. Trwa też zbiórka rzeczowa.
Pod protestem przeciw jej zwolnieniu podpisało się 25 tys. osób