Najdłuższa i najmniej spektakularna, lecz najbardziej kosztowna faza sytuacji powodziowej to faza napraw, remontów i odbudowy.
To czas mądrego pomagania, dlatego apelujemy o hojność i wsparcie, abyśmy mogli zapewnić osobom doświadczającym skutków powodzi godne warunki życia i pomóc w odbudowie zniszczeń – powiedział Paweł Trawka, rzecznik prasowy Caritas Diecezji Wrocławskiej, dziękując za każdą formę wsparcia i modlitwę w intencji powodzian. Zbiórki pieniędzy, żywności i środków higienicznych, a także pomoc wolontariuszy – to jedne ze sposobów w jaki Kościół razem z Caritas Polska wspierają osoby dotknięte powodzią.
Rzecznik prasowy Caritas Diecezji Wrocławskiej wyjaśnił, że sytuacja powodziowa przebiega przez kilka faz. Najpierw jest etap przygotowań do powodzi, następnie faza walki z falą uderzeniową, potem następuje sprzątanie po zalaniu, a na końcu, najdłuższa i najmniej spektakularna, lecz najbardziej kosztowna faza - napraw, remontów i odbudowy.
Zespół Caritas Polska, opierając się na swoim bogatym doświadczeniu w kwestii walki ze skutkami powodzi, przede wszystkim przygotowuje się do tej trzeciej i czwartej fazy. Obecnie w pomoc osobom zmagającym się ze skutkami powodzi, włączają się przede wszystkim służby, które ratują północną część Wrocławia, gdzie nastąpił niekontrolowany wylew z Bystrzycy.
Nieocenioną pomocą są liczni wolontariusze związani z Caritas Polska oraz współpracujący parafianie, a nawet przypadkowe osoby, które zgłaszają się do poszczególnych kościołów wiedząc, że tam będą mogły zaangażować się działalność pomocową. Wolontariusze Caritas prowadzą również zbiórki żywności i innych potrzebnych artykułów, organizują też transporty z pomocą, która trafi do mieszkańców zalanych terenów, a także noclegi.
- Dziś będziemy dostarczać zupę dla żołnierzy i strażaków oraz tych, którzy pracują na wałach w okolicy Bystrzycy. Czasem nasze działania opierają się również na takiej doraźnej pomocy, jesteśmy gotowi na różnego rodzaju alerty – wyjaśnił Paweł Trawka, podkreślając, że w pomoc angażuje się wielu wolontariuszy w różnym wieku. - Ci bardziej doświadczeni z nich, wiedzą już, że muszą chociażby przygotować półki na dary, pomyśleć o osobach, które są starsze, opuszczone, którym na co dzień pomagają – powiedział.
W konkretną pomoc włączają się też zakony i parafie, jak Ojcowie Salwatorianie z Trzebnicy, parafia w parafia św. Józefa Żórawinie Parafia św. Józefa Oblubieńca NMP w Bierutowie, czy Parafia św. Ignacego Loyoli we Wrocławiu. - Długo można wymieniać. Na konto jezuitów w ciągu jednej doby wpłynęło już 150 tys. zł, na wsparcie dla powodzian, teraz będą tę pomoc rozdzielać – wyjaśnił Paweł Trawka.
Podkreślił, że choć w dużych miastach działa nieraz wiele różnych organizacji pomocowych, inaczej rzecz się ma w mniejszych miejscowościach, gdzie często lokalna jednostka Caritas jest jedyną organizacją społeczną, która włącza się w działanie pomocowe. - Tak jest chociażby w Brzegu Dolnym nad Odrą, gdzie sztab miejski zaprasza Caritas do rozmów jako głównego partnera, który pomaga w rozdzielaniu pomocy, zdobywaniu żywności i walce ze skutkami powodzi. W wielu miasteczkach, wsiach i mniejszych miejscowościach, to właśnie przy kościołach, znajdujących się na wyższych terytoriach, gromadzone są środki pomocowe, tam przygotowywane są posiłki dla osób, które nieraz straciły cały dorobek życia – wyjaśnił rozmówca KAI.
Paweł Trawka podkreślił, że Caritas Polska uruchomiła środki ze swoich oszczędności w wysokości 400 tys. zł, które zostały już przekazane dla diecezji najbardziej dotkniętych w walce z powodzią. Na najpilniejsze potrzeby osób pokrzywdzonych przez falę powodziową, Archidiecezja Krakowska poprzez Caritas oraz z pomocą Arcybractwa Miłosierdzia, przekazała pomoc w wysokości pół miliona złotych, to tylko dwa przykłady konkretnej pomocy finansowej dostarczonej przez Kościół, której jest znacznie więcej.
- To czas mądrego pomagania, wyselekcjonowanego, udzielanego w taki sposób, jak potrzeba. W XXI wieku mamy nowocześniejsze metody zarządzania kryzysami i pomocą, będziemy się starali kupować karty podarunkowe dla mieszkańców, by mogli kupić to co jest im rzeczywiście potrzebne. Zakładamy personalistyczne podejście do każdego potrzebującego, stąd właśnie prośba o to by włączyć się w zbiórki finansowe, są one łatwiejsze pod każdym względem, także dla ofiarodawców – wyjaśnił rozmówca KAI, podkreślając, że w ten sposób można najszybciej pomóc potrzebującym.
Caritas Archidiecezji Wrocławskiej uruchomiła własną zbiórkę finansową dla powodzian. Środki trafią do osób na terenach dotkniętych powodzią i wesprą pilne potrzeby oraz odbudowę po zniszczeniach.
- Kiedy słyszymy deklaracje rządu o tym, że będą wypłacane różnego rodzaju odszkodowania, czy zapomogi, patrząc na kwoty o jakich mowa, wiemy, że to są kwoty mocno niedoszacowane, wielu osobom po prostu na niewiele starczą – ocenił. - Poza tym, mamy drugą połowę września, a osoby te muszą bardzo szybko doprowadzić swoje domy do stanu używalności na zimę. Z naszego doświadczenia wynika, że ludzie często wszystkie środki przeznaczają na remont, przez co później brakuje już środków chociażby na zakup opału – dodał rzecznik, apelując o długofalowe wsparcie finansowe.
Środki zebrane w najbliższych miesiącach zostaną przeznaczone m.in na remonty i odbudowę zniszczonych budynków mieszkalnych i użyteczności publicznej, zakup sprzętu i narzędzi niezbędnych do przeprowadzenia prac remontowych, zakup opału i materiałów izolacyjnych dla rodzin, które straciły swoje domy.
- Nadchodząca zima może być szczególnie trudna dla rodzin, które straciły swoje domy. Dlatego apelujemy o hojność i wsparcie, abyśmy mogli zapewnić im godne warunki życia i pomóc w odbudowie zniszczeń. Dziękujemy za każdą formę wsparcia i modlitwę w intencji powodzian – posumował rzecznik prasowy Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.
Wpłat można dokonywać :
przelewem tradycyjnym na konto Caritas Archidiecezji Wrocławskiej
nr konta: 24 1020 5242 0000 2102 0019 7863, z dopiskiem „powódź”.
poprzez BLIK na numer 668 070 000 tytułem POWODZ na stronie wroclaw.caritas.pl
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.