Jubileusz 300 lat sanktuarium maryjnego w Zlatych Horach.
„Uderzę pasterza, rozproszą się owce” – starożytne przysłowie wypowiedziane przez Jezusa przed męką. Zmieniają się sposoby uderzania w pasterzy, co jakiś czas wracają te prymitywne i siłowe. Ich tłem są wszystkie sposoby ośmieszania i równania z ziemią ludzi Kościoła.
Są sprawy, słowa, gesty, czyny, których po prostu NIE MOŻNA. Bo w przeciwnym razie zdziczejemy, czego objawy tu i ówdzie widać. I to martwi…
Nie tylko etyka, również teologia musi nauczyć się myśleć i przemawiać w języku zrozumiałym dla współczesnego człowieka.
Proponuję się nie bać nie tylko dziś ale i za tydzień. W ogóle się nie bać.
Reguła wyboru mniejszego zła nie jest absolutna. Mniejsze czy większe zawsze jest złem.
Nie jestem komentatorem politycznym, ale co się gdzie dzieje wiedzieć trzeba. Przeglądam więc różne źródła. Moją uwagę zwrócił z pozoru mało ważny szczegół…
Myślą przy Mistrzu się zatrzymaj. Jeśli treść stacji nieco się poplącze – nic to. Jeśli dziś będzie stacji 10, a jutro 19 – to nie najważniejsze. I tak w niejednym momencie serce mocniej zabije.
Dzieje świata to nie bezosobowe toczenie się mijającego czasu. To budowanie nadchodzącej przyszłości na fundamencie mijającej przeszłości. Jedno i drugie nosi znak i imię Jezusa.
Początkiem wiary jest poszukiwanie, stawianie pytań sobie, światu i Bogu często jeszcze nie nazwanemu. Jaką odpowiedź dają Bogu ludzie, którzy tworzą wspólnotę Kościoła Katolickiego?
Można powiedzieć, że nabożeństwo do Matki Bożej Wspomożycielki sięga początków chrześcijaństwa.