Brazylia opłakuje ofiary katastrofy lotniczej, w której zginęły 62 osoby. W bliskimi ofiar spotkał się kard. Odilo Scherer, arcybiskup São Paulo, gdzie doszło do tragedii. Wyraził swą solidarność z rodzinami oraz zapewnił o modlitwie i gotowości udzielenia potrzebnej pomocy.
Spotkanie odbyło się w hotelu, w którym przebywają krewni, w centrum São Paulo. Obecni byli również przedstawiciele linii lotniczych VoePass, urzędnicy państwowi i wolontariusze, którzy oferują pomoc rodzinom oczekującym na rozpoznanie i przekazanie ciał ofiar.
„Od chwili, gdy dowiedziałem się o tym tragicznym wypadku, natychmiast modliłem się, aby Bóg zlitował się nad tymi, którzy stracili życie i nad rodzinami, które opłakują swych bliskich” - powiedział kard. Scherer. Przypomniał, że jako ksiądz pracował w Cascavel, mieście, z którego odleciał lot 2283, co, jak dodał, jeszcze bardziej utożsamia go z cierpieniem rodzin. „Chciałem być z wami, aby powiedzieć, że łączymy się z wami w bólu i cierpieniu, których teraz doświadczacie. Jesteśmy z wami duchowo zjednoczeni. Chciałbym objąć każdego z was, aby wyrazić naszą bliskość” - dodał metropolita, powierzając tych, którzy zginęli w wypadku Bożemu miłosierdziu. Na koniec kard. Scherer zaprosił obecnych do wspólnego odmówienia modlitwy „Ojcze nasz” i udzielił im błogosławieństwa. Następnie rozmawiał indywidualnie z rodzinami ofiar. Wezwał również całą archidiecezję do modlitwy za ofiary tej tragedii i ich rodziny.
Samolot z 62 osobami na pokładzie rozbił się 9 sierpnia. Do tragedii doszło w Vinhedo, w stanie São Paulo. Samolot ATR-72 leciał z Cascavel w stanie Parana do Guarulhos w stanie São Paulo. Przyczyny tragedii bada specjalna komisja. Udało się odnaleźć czarne skrzynki. Służby ratunkowe podkreślają, że cudem udało się uniknąć większej tragedii, ponieważ choć maszyna runęła w zabudowanym rejonie dzielnicy Capela, nie zginęły żadne osoby znajdujące się na ziemi.
Poinformował o tym dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).