Leon XIV, Jan Paweł II, Franciszek: Wołanie papieży o pokój

Podczas środowej audiencji ogólnej Papież Leon XIV zaapelował do wszystkich wiernych, by w październiku – miesiącu poświęconym modlitwie różańcowej - modlić się „osobiście, w rodzinie, we wspólnocie” o pokój na świecie.

Leon XIV: Pod macierzyński płaszcz Maryi

Wezwał także wszystkich posługujących w Watykanie, aby codziennie w nadchodzącym miesiącu gromadzili się na Różańcu w Bazylice św. piotra, a 11 października o godz. 19:00 na Placu św. Piotra odbędzie się wspólne błaganie o pokój z udziałem licznych wiernych.

Modlitwę różańcową w intencji pokoju Leon XIV nazwał 31 maja 2025 roku gestem wiary, “dzięki któremu w sposób prosty i pobożny gromadzimy się pod macierzyńskim płaszczem Maryi”. Modlitwa ta – dodał w Ogrodach Watykańskich, na zakończenie miesiąca maryjnego – przywołuje „uwielbienie, drogę, nadzieję, a przede wszystkim wiarę rozważaną i wspólnie wyznawaną”, o maryjnym obliczu i chrystologicznym sercu.

Do tej modlitwy Leon XIV odwołuje się obecnie, prosząc o dar pokoju. To kluczowe słowo, które naznacza jego pontyfikat i które, tuż po wyborze na papieża, powtórzył aż dziesięć razy w pierwszym błogosławieństwie „Urbi et Orbi”.

Związek między Różańcem a pokojem zawsze podkreślali także jego poprzednicy, zachęcając do modlitwy, a także do postu w najtrudniejszych momentach historii.

Franciszek: Krzyk pokoju staje się modlitwą

Był 6 października 2024 roku, dzień poprzedzający pierwszą rocznicę ataku terrorystycznego Hamasu na Izrael. Papież Franciszek w Bazylice Matki Bożej Większej, przed wizerunkiem Salus Populi Romani, odmawiał Różaniec o pokój na świecie, kierując do Maryi żarliwą prośbę: “Błagamy Cię, Matko, o miłosierdzie Boże, Ty, która jesteś Królową Pokoju! Nawróć serca tych, którzy podsycają nienawiść, ucisz huk broni niosącej śmierć, zgaś przemoc, która kryje się w sercu człowieka, i natchnij rządzących narodami do działań na rzecz pokoju.”

Dni postu i modlitwy były stałym elementem pontyfikatu Jorge Mario Bergoglio. Sześć miesięcy po wyborze, 7 września 2013 roku, wezwał do modlitwy za Syrię, Bliski Wschód i świat. Od tego czasu najbardziej poranione i cierpiące miejsca na ziemi stały się centrum wspólnej i głębokiej modlitwy.

Po Syrii, stojącej na krawędzi brutalnej wojny, w 2017 roku nadszedł czas modlitwy za Demokratyczną Republikę Konga i Sudan Południowy, w 2020 roku za Liban pogrążony w poważnym kryzysie politycznym, społecznym i gospodarczym, dodatkowo pogłębionym w wyniku eksplozji w porcie w Bejrucie. Rok później modlono się za Afganistan po powrocie talibów do władzy, a w 2022 roku za „umęczoną Ukrainę”, która do dziś pozostaje rozdarta przez wojnę bez wytchnienia.

Jan Paweł II: „Nigdy więcej wojny”

Niezapomniane jest również wołanie o pokój papieża Polaka, Jana Pawła II. W latach 90. św. Jan Paweł II, wobec wojny w Zatoce Perskiej, wyraził swój ból z powodu konfliktu w listach skierowanych zarówno do przywódcy Iraku Saddama Husajna, jak i prezydenta USA George’a Busha.

Następnie 16 stycznia 1991 roku, po zakończeniu różańca w Auli Błogosławieństw, podczas którego powierzył „Niepokalanemu Sercu Maryi, naszej Matki” troski i nadzieje, papież Polak wzniósł długą modlitwę o pokój, w której wielokrotnie powtórzył: „Nigdy więcej wojny”.

Lata później terroryzm uderzył w serce Stanów Zjednoczonych zamachami z 11 września 2001 roku na wieże WTC w Nowym Jorku, ukazując światu jego coraz większą kruchość i mroczne perspektywy. Dlatego papież Wojtyła ogłosił na 14 grudnia dniem postu i modlitwy, aby błagać o „pokój trwały, oparty na sprawiedliwości” oraz o „odpowiednie rozwiązania dla wielu konfliktów, które nękają świat”.

Te same wezwania, także dziś, po tylu latach, podejmuje Papież Leon XIV.