Kościół o bezrobociu: Wartość pracy ludzkiej

W świetle encykliki Laborem exercens, której Autor staje na stanowisku, że praca jest powołaniem człowieka, że dzięki niej człowiek "poniekąd bardziej staje się człowiekiem", trzeba to zagadnienie widzieć o wiele szerzej, nie tylko w wymiarze ekonomicznym

Reklama

Tworzenie specjalnych stref ekonomicznych, w celu przeciwdziałania bezrobociu, niewiele pomogło. Przeciwnie – obniżyło to skuteczność podjętych działań. Okazuje się, że miejsce zamieszkania jest ważną cechą poważnie różnicując bezrobotnych. Szanse pozyskania pracy w województwach rolniczych są wielokrotnie mniejsze niż w województwach uprzemysłowionych. Niepokojącym jest fakt, że obserwuje się trwałość tego zjawiska. Należy dodatkowo pamiętać, że w środowisku wiejskim oprócz bezrobocia jawnego, istnieje bezrobocie ukryte, które oznacza, że w gospodarstwach rolnych pracuje więcej ludzi niż wymaga tego potrzeba.

Inną cechą rozpatrywanego zjawiska jest narastające bezrobocie ludzi młodych i kobiet. Udział ludzi młodych (do 30 roku życia) wśród ogółu zatrudnionych jest największy spośród wszystkich kategorii wiekowych i wynosi ponad 1/3 zarejestrowanych. Natomiast najdłużej bezrobotnymi pozostają ludzie w przekroju wiekowym 30 – 54 lata. Prowadzone w ostatnim dziesięcioleciu badania wykazują, że polska szkoła dostarcza absolwentów dobrze przygotowanych teoretycznie, natomiast brakuje im umiejętności praktycznych. Zmniejszająca się ilość zakładów pracy ogranicza szanse na odbycie praktyki zawodowej. Do tych trudności dochodzą tradycje rodzinne w zakresie kształcenia, miejsce zamieszkania i sytuacja materialna. Większą dozą optymizmu na znalezienie pracy wykazują absolwenci szkół wyższych; bardziej pesymistyczni są natomiast młodzi z terenów wiejskich.[6] Mechanizmy, które mają pomóc w przezwyciężaniu widma bezrobocia, niestety, nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Składa się na to wiele przyczyn, z których mentalność, stereotyp bezrobotnego i brak poprawy sytuacji gospodarczej państwa należą do najważniejszych. Niejakim optymizmem napawa fakt, że absolwenci coraz lepiej poznają mechanizmy działania rynku pracy i tym samym są bardziej skłonni do przekwalifikowania czy podwyższania dotychczasowego wykształcenia, upatrując w tym możliwości pozyskania pracy.

Drugą grupą społeczną, silnie dotkniętą bezrobociem, są kobiety. W ostatnich latach prawie połowa populacji kobiet nie mogła znaleźć pracy. Paradoksalnie wykształcenie oczekujących na pracę kobiet jest wyższe niż mężczyzn – i nie zależy to od miejsca zamieszkania. Składa się na to wiele przyczyn: mniejsza liczba zawodów wykonywanych przez kobiety, postrzeganie przez pracodawców w kategorii mniej dyspozycyjnych; czynniki kulturowe, przyzwalające na bezrobocie kobiet, jako „strażniczek domowego ogniska” czy obniżający się preferowany wiek kobiet – młode, o wysokich kwalifikacjach i dużym doświadczeniu.

Symptomem bezrobocia strukturalnego jest wysoki udział długotrwale bezrobotnych oraz znaczny udział powrotnego bezrobocia. Do, wymienionych już wcześniej wskaźników tego zjawiska należy jeszcze dodać słabo rozwiniętą sieć dróg i systemu połączeń oraz trudności występujące na rynku mieszkaniowym[7]. W zmniejszeniu różnic w rozmieszczeniu terytorialnym bezrobocia mogłaby pomóc dostępność środków komunikacji grupowej, czy przygotowana baza hotelowa i mieszkaniowa, np. pod wynajem, która pozwoliłaby na podjęcie pracy oddalonej od miejsca stałego zamieszkania. Niestety sytuacja polskich dróg jest zła, a o dostępności mieszkania „na wynajem” nie ma co marzyć: są zbyt drogie.

Więcej na następnej stronie
«« | « | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 | 10 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7