Konferencję w czasie kwietniowego spotkania dla mężczyzn w parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu poprowadził ks. Krzysztof Rodziński.
Jest mnóstwo duchów niebieskich. Te, które kontaktują się z ludźmi, jaśnieją potężnym blaskiem. Blasku innych byśmy nie znieśli.
Przyszła na świat w 1384 r. w Parione koło Rzymu, w bogatej i wpływowej rodzinie. W dzieciństwie pragnęła wstąpić do zakonu, lecz w 15-tym roku życia wydano ją za mąż.
22-latek wszedł do zakrystii parafii Świętych Aniołów Stróżów przy pl. Sempione, skąd ukradł nie tylko krucyfiks, ale także brewiarz i przedmioty sakralne.
Bóg zawsze nas chroni. Jego anioł jest zawsze przy naszym boku.
Wydaje ci się, że wiesz z kim pracujesz? Że jedziesz windą ze zwykłą sąsiadką? A może to jedna ze 150 Sióstr od Aniołów, które nie noszą habitów i nie ujawniają, że są zakonnicami…
Ci, którzy ich obecności doświadczyli mówią: poczułem spokój i pewność, że nic mi się nie stanie. W sytuacjach po ludzku beznadziejnych.
– Wielu modlitwę „Aniele Boży, Stróżu mój” traktuje jako modlitwę dla dzieci. A jest to bardzo ważna prośba o Bożą opiekę i ochronę przed szatanem – wyznaje Maria Jastrzębska z Jenina.
Uroczystego poświęcenia zmodernizowanych oddziałów Szpitala Zakonu Bonifratrów pw. Aniołów Stróżów w Katowicach dokonał 30 września br. metropolita katowicki abp Damian Zimoń. Obecny był generał Zakonu Szpitalnego św. Jana Bożego o. Donatus Orkan.
Aniołowie są obecni na kartach Biblii od Księgi Rodzaju aż po Apokalipsę.
Historia pachnąca miłością. Ale dopiero na końcu. W Cascia siostry zatykały nosy.