Konferencję w czasie kwietniowego spotkania dla mężczyzn w parafii pw. Aniołów Stróżów w Wałbrzychu poprowadził ks. Krzysztof Rodziński.
Przypomnijmy, że w ramach obchodów Roku św. Józefa w wałbrzyskiej kolegiacie 19. dnia każdego miesiąca odbywają się modlitewno-formacyjne spotkania dla mężczyzn (więcej: Zaprosił mężczyzn do warsztatu św. Józefa).
Organizujący cykl ks. Radosław Mielczarek cyklicznie zaprasza gości, którzy wyjaśniają zebranym Boże spojrzenie na najważniejsze aspekty męskiego życia. Tym razem przy ambonie stanął wikariusz parafii pw. Matki Kościoła w Dzierżoniowie, który podobnie jak ksiądz z Wałbrzycha związany jest ze wspólnotą Przyjaciół Oblubieńca.
- Praca to wejście w udział tego, co Bóg zaplanował od początku dla człowieka. Naszym przywilejem jest współpraca z samym Bogiem. Zauważmy, że jeszcze w raju praca nie była uciążliwa i męcząca. Człowiek miał doglądać zwierząt i wszystkiego, co Bóg stworzył. Nie był to jednak żaden ciężar, ale coś przyjemnego. Dopiero po grzechu praca stała się czymś trudnym, choć nadal była i jest częścią pewnej harmonii świata. Człowiek niejako został stworzony do tego, żeby pracować, żeby współtworzyć świat, który Bóg mu dał. Do dziś przecież niejednokrotnie zachwycamy się tym, co wykonał człowiek - podkreślał ks. Krzysztof Rodziński.
Nawiązał również do postaci św. Józefa, któremu aniołowie we śnie mówili, co ma czynić.
- Zwróćcie uwagę na czasownik, który się pojawia w opisach tych spotkań. Słowo "weź" może nam się kojarzyć z polskim przysłowiem "weź sprawy w swoje ręce". Często używamy tych słów w sytuacji, gdy mierzymy się z różnymi trudnościami w naszym życiu. Mogą one dotyczyć zarówno życia prywatnego, jak i pracy, gdy trzeba coś popchnąć do przodu. Takiego nastawienia uczy nas właśnie Opiekun Maryi i Jezusa. Żeby nie tylko brać sprawy w swoje ręce, ale i współpracować z Bogiem. Wówczas nie musimy się bać podjętego ryzyka i trudu. Zobaczcie, jak ogromną zmorą naszego czasu jest tzw. słomiany zapał, prowadzący do szybkiego zniechęcenia się, a często nawet od samego początku towarzyszy wielu brak zapału. Jak to zmienić? Tego właśnie uczy nas św. Józef: należy współpracować z Bogiem - wyjaśniał w konferencji.
Dalej mówił o zaufaniu, wierności i cierpliwości w pracy nie tylko tej fizycznej, ale i wewnętrznej, duchowej, nad sobą.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Boże Narodzenie jest również okazją do ponownego uświadomienia sobie „cudu ludzkiej wolności”.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.