Kościół to nie kamienie i drewno. To nawet nie takie czy inne uroczystości i akcje. To przede wszystkim zwyczajne życie, którego głównym celem jest uczynić świat wedle pomysłu Jezusa Chrystusa. We wszystkich jego przejawach: wielkich i małych. Jeśli chcesz, możesz się w tę sprawę włączyć...
Podczas odpustu św. Jacka w Gliwicach Sośnicy swoją działalność w tej parafii oficjalnie zainaugurowało Bractwo Najświętszego Sakramentu.
Moje serce, zrobione z kamienia, rozpadło się na tysiące kawałków. Wszystkie łzy, które przez lata trzymałam w sobie, wypłynęły ze mnie. Ale jak mam uwierzyć w Jezusa, którego nie widziałam?
Grób na Żoliborzu oplata różaniec z wielkich polnych głazów. Ułożone w kontur Polski, symbolizują kamienie, którymi esbecy obciążyli worek z ciałem ks. Jerzego, wrzucony do wody na tamie we Włocławku. Miejsc kultu ks. Jerzego jest w Polsce więcej.
Cywilizację przynieśli Papuasom misjonarze. Kiedy 100 lat temu dotarli na tę drugą co do wielkości wyspę świata, jej mieszkańcy żyli w epoce kamienia łupanego. Dziś zgłębiają najnowocześniejsze techniki komputerowe na uniwersytecie prowadzonym przez polskiego werbistę.
Pisanie ikon jest sztuką i niełatwą pracą duchową. Podobnie jak budowanie nowej parafii.
– Za dużo widziałem, żeby o tym nie mówić – podkreśla o. Krzysztof Łukoszczyk SVD, który od roku jest proboszczem parafii werbistów w Nysie.
We wszystkich irlandzkich diecezjach księża modlili się o odnowę wiary w tym kraju sprawując w tej intencji Eucharystię na tzw. kamieniach mszalnych. Upamiętniają one czasy prześladowań tamtejszego Kościoła, kiedy to w czasie reformy protestanckiej katolicy nie mieli prawa uczestniczenia w Mszy św. Liturgia sprawowana była wówczas w ukryciu, na kamiennych głazach.
Podczas kazań, głoszonych przez niego w całej Italii, zbierały się tłumy wiernych.