Wierzę w Jezusa Chrystusa, Pana i Zbawiciela

Co to znaczy że nas zbawił? Dlaczego przez krzyż?

Reklama

Z cyklu "Powtórka z katechezy"

To pytania dotykające sedna chrześcijańskiej wiary. Spróbujmy na nie odpowiedzieć. Bo zez zbawienia... po co właściwie wierzyć? To znaczy w Jezusie pokładać ufność? Byłoby bez sensu....
 
Chrystus Zbawicielem jedynym

„Nie ma w żadnym innym zbawienia, gdyż nie dano ludziom pod niebem żadnego innego imienia, w którym moglibyśmy być zbawieni” (Dz 4,12) – stwierdził święty Piotr, gdy musiał przed żydowską Wysoką Radą (Sanhedrynem) tłumaczyć się, czyją mocą uzdrowił chromego od urodzenia. Nie ma w żadnym innym zbawienia. Przekleństwo, które spadło na ludzkość  wskutek grzechu Adama i Ewy było – do czasu – nieprzezwyciężalne. Przypomnijmy to owo coś, co nazywamy grzechem pierworodnym, a co skutkuje tym, że nawet mimo dobrej woli człowiek popada w grzech, że chce dobrze, a wychodzi źle; że często nie ufa Bogu, nie ufa swojemu bliźniemu ale i nie ma powodów, by ufać sobie. To owo coś sprawiło, że człowiek nie może się wylegiwać, ale musi ciężko pracować by się na ziemi utrzymać (jakby bunt przyrody przeciwko człowiekowi), to wielopłaszczyznowe nierówności społeczne, to cierpienie, choroby i w końcu to najgorsze nieszczęście człowieka: śmierć.  Nikt, nawiązując do Księgi Rodzaju, nie potrafił usunąć „cherubów i połyskujące ostrze miecza” strzegących przed Edenem drogi do drzewa życia. Dokonał tego dopiero Jezus Chrystus. Tylko w Nim człowiek może dostąpić odkupienia, tylko w Nim jest dla człowieka zbawienie. To właśnie mówi święty Piotr i to jest najważniejsza prawda chrześcijaństwa. Bez niej nie ma ono sensu.

Że tak jest pisał święty Paweł (1 Kor 15, 17-22) w kontekście prawdy o zmartwychwstaniu Jezusa.

Jeżeli Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest wasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach. Tak więc i ci, co pomarli w Chrystusie, poszli na zatracenie. Jeżeli tylko w tym życiu w Chrystusie nadzieję pokładamy, jesteśmy bardziej od wszystkich ludzi godni politowania. Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. Ponieważ bowiem przez człowieka przyszła śmierć, przez człowieka też dokona się zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni.

To najważniejsza prawda chrześcijaństwa, ale i powód, dla którego mówimy, że orędzie Jezusa Chrystusa (Chrystus to nie nazwisko, to z greki Pomazaniec, Mesjasz, czyli ktoś wybrany przez Boga) jest Ewangelią czyli Dobra Nowiną. Nie byłoby nią, gdybyśmy tę prawdę marginalizowali albo całkiem  z chrześcijaństwa wyrzucili. Nie byłoby, gdybyśmy twierdzili, że oprócz Jezusa można nas zbawić, może nam dać życie wieczne, jeszcze ktoś inny. Nawet jeśli zbawienia dostąpi ktoś, kto w Chrystusa nie wierzył – bo np. zmarł przed Nie – to stanie się to tylko wskutek zbawczej śmierci i zmartwychwstania Jezusa (o tym szerzej przy temacie o rzeczach ostatecznych człowieka).

Zbawieni przez wierne posłuszeństwo Chrystusa

Jak? Jak to się stało, że Jezus Chrystus nas zbawił? Powiedzieć, że przez krzyż, że przez swoją ofiarę na krzyżu jest prawdą, ale może być mylące. Sugeruje jakieś „uśmierzanie gniewu” rozgniewanego na człowieka Boga; że Bóg na kimś musiał się wyżyć, więc Jego Syn przyjął tę karę na siebie. Tymczasem to nie tak.

Jezus  podkreślał nie raz, że przyszedł na ziemię pełnić wole Ojca. „Moim pokarmem jest wypełnić wolę Tego, który Mnie posłał, i wykonać Jego dzieło” (J, 4, 34) mówi do uczniów po rozmowie z Samarytanką, „z nieba zstąpiłem nie po to, aby pełnić swoją wolę, ale wolę Tego, który Mnie posłał” (J 6,38) mówi do ludzi, którzy szukali i znaleźli Go po cudownym rozmnożeniu chleba. Adam i Ewa przestali pełnić wolę Boga: posłuchali szatana, który kłamstwem podważył ich zaufanie do Stwórcy. Jezus konsekwentnie pełnił wolę Boga aż do śmierci. Był Mu posłuszny aż do śmierci – pisał św. Paweł, choć dziś w uszach naszych lepiej pewnie brzmi „był Mu wierny aż do śmierci”. Ta śmierć Jezusa na krzyżu była ofiarą za nasze grzechy, przebłaganiem za nie w tym sensie, że była wyrazem wiele kosztującej wierności Bogu. Po tym co przeszedł Jezus nikt nie może powiedzieć, że Jemu było łatwo być wiernym, człowiek miewa gorzej. I to posłuszeństwo, ta wierność Jezusa Ojcu aż do śmierci, przyniosło odkupienie grzechów, przyniosło zbawienie.

„Jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni” – pisał święty Paweł w cytowanym juz wcześniej fragmencie 1 Listu do Koryntian. To odwrócenie tego, co stało się w raju. Wyraźniej przedstawił to w Liście do Rzymian (5,18-19):

A zatem, jak przestępstwo jednego (Adama) sprowadziło na wszystkich ludzi wyrok potępiający, tak czyn sprawiedliwy Jednego (Chrystusa) sprowadza na wszystkich ludzi usprawiedliwienie dające życie.  Albowiem jak przez nieposłuszeństwo jednego człowieka wszyscy stali się grzesznikami, tak przez posłuszeństwo Jednego wszyscy staną się sprawiedliwymi.

«« | « | 1 | 2 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7