W 2014 r. Hiszpania otrzymała blisko 6 tys. próśb o azyl.
Wynika to z danych Urzędu Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych do spraw Uchodźców UNHCR.
Wojny w Syrii i w Iraku, szereg konfliktów zbrojnych w innych krajach, gwałcenie praw człowieka, a także pogorszenie się warunków humanitarnych i bezpieczeństwa, to główne przyczyny wzrostu liczby próśb o azyl w krajach uprzemysłowionych w 2014 r. Jest to najwyższa liczba w ciągu ostatnich 22 lat, tj. od czasu wojny na Bałkanach w 1992 r. Z raportu UNHCR wynika, że najliczniejsze grupy uchodźców stanowią Syryjczycy, Irakijczycy, Afgańczycy oraz obywatele Serbii i Kosowa. Najwięcej próśb o azyl otrzymały Niemcy (ponad 173 tys.), USA (121 tys.), Turcja (87 tys.), Szwecja (75,1 tys.) i Włochy (63,7 tys.).
Hiszpania otrzymała blisko 6 tys. próśb o azyl, tj. o ponad 30 proc. więcej niż rok wcześniej. Pochodzą one przede wszystkim od osób z Syrii i Ukrainy, ale także z Mali, Algierii i Palestyny.
Warto zauważyć, że hiszpańskie instytucje kościelne, m. in. Caritas i Manos Unidas, wciąż przypominają o dramatycznym losie chrześcijanin na Bliskim Wschodzie. Bardzo często to właśnie one przyjmują uchodźców, zapewniają im pierwszą opiekę i walczą o ich prawa.
Nieco się wolnością zachłysnęliśmy i zapomnieliśmy, że o wolność trzeba dbać.
Abp Paul Richard Gallagher mówił o charakterystyce watykańskiej dyplomacji.