Kościelne dzwony w małej, zaledwie 50-osobowej wiosce Casasana w gminie Pareja w środkowej Hiszpanii zostały wyciszone na noc, ponieważ dwóch mieszkańców skarżyło się z tego powodu na bezsenność i skierowały sprawę na drogę sądową.
Jak poinformował w poniedziałek dziennik "El Pais", sprawa ciągnęła się od 2021 r., kiedy dwie osoby zwróciły się do lokalnych władz o wyciszenie na noc dzwonów, których bicie miało być powodem ich bezsenności, a nawet nocowania poza domem.
Władze miasta Pareja zgodziły się na porozumienie z poszkodowanymi, unikając rozprawy sądowej. W wyniku ugody utrzymujący się od prawie 200 lat zwyczaj bicia w dzwony w godzinach nocnych został zniesiony, choć, według władz, wielu mieszkańców prosiło o jego utrzymanie.
Od tej pory dzwony w Casasanie będą bić jedynie pomiędzy godz. 9 rano a 22, nie zakłócając snu mieszkańcom.
Z Madrytu Marcin Furdyna (PAP)
mrf/ jm/
Chociaż w Polsce jest wiele kościołów pw. Trójcy Świętej, sanktuarium jest tylko jedno.
Przypominamy treść wywiadu, który pierwotnie opublikowany został w serwisie KAI styczniu br.
„W beznadziei nie można żyć, to nadzieja pomaga nam dalej iść”.
„Serce Kościoła rozdzierają krzyki, które dochodzą z miejsc ogarniętych wojną".