– Pierwsi chrześcijanie postrzegali Kościół nie jako sanatorium, ale jako ekipę wykwalifikowanych robotników w urodzajnej winnicy Pana – zauważa o. Cyprian Moryc
– Pierwsi chrześcijanie postrzegali Kościół nie jako sanatorium, ale jako ekipę wykwalifikowanych robotników w urodzajnej winnicy Pana – zauważa o. Cyprian Moryc
Roman Koszowski /foto gość

Zgrzyt

Komentarzy: 7

Marcin Jakimowicz

GN 38/2014

publikacja 18.09.2014 00:15

A miało być tak pięknie: telewizja, autografy i na deser głaskanie się po główkach w ramach realizacji miłości chrześcijańskiej. A tu niektórym we wspólnocie puściły nerwy. Zaczęły się spory, kłótnie. Ładnie to tak? Czy to po chrześcijańsku?

Mój znajomy prowadzący ewangelizacyjny kurs Nowe Życie zagadnął coraz bardziej wniebowziętych uczestników rekolekcji: „I jak wam tu jest?”. – „Jak w rodzinie” – odparł zgodny chórek. – „Co??? Aż tak źle?”.

Nieprzypadkowo przywołuję tę scenkę. Bardzo często jestem pytany o kryzysy we wspólnocie. Temat kłótni, sporów, zmów milczenia czy szemrania powraca jak bumerang. To normalny stan – odpowiadam – co więcej, jeśli takie napięcia nie występują, to znaczy, że sytuacja jest niezwykle podejrzana i może być znakiem, że wspólnota zmierza ku milutkiej wersji towarzystwa wzajemnej adoracji. Wspólnota jest ze swej natury konfliktogenna. Rodzi ogromne napięcia. Jest operacją na otwartej ranie. Jeśli by tak nie było, jak inaczej mielibyśmy nauczyć się przebaczać?

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..