Do udziału w pierwszym spotkaniu zostali „zmuszeni” – w ramach przygotowań do bierzmowania. Kiedy zbliżało się kolejne, usłyszeli od księdza, że mają wolną rękę. „Możecie jechać, ale nie musicie. Nic na siłę. Chcecie?”.
Chcemy promować kapłaństwo. Wspierać je modlitwą i wymiernym zaangażowaniem. Środowisko związane z gdańskim Stowarzyszeniem Szkoły Nowej Ewangelizacji ma zamiar stworzyć specjalistyczną stronę internetową.
Jeden z nich jeszcze nie tak dawno był inżynierem w Australii, inny ordynatorem w niemieckiej klinice, kolejny pragnął założyć rodzinę. Ostatecznie zdecydowali się na wspólnotowe życie w odradzającej się męskiej gałęzi Zakonu Ducha Świętego.
- Nasz główny cel zawiera się w słowach „widzieć, oceniać, działać” – mówi Jerzy Karpiński.
Przesuwają różańcowe paciorki. Dzięki temu łatwiej jest im iść przez własne życie z jego wszystkimi tajemnicami: tak radosnymi, jak i bolesnymi.
Są wspólnotą wiernych, których urzekło piękno i bogactwo starej formuły Mszy świętej. Połączyło zaś umiłowanie Boga i Kościoła.
– Strzeżcie tych wartości i tego dziedzictwa, które stanowią o waszej tożsamości – powiedział do Kaszubów Jan Paweł II podczas pielgrzymki do ojczyzny w 1987 r. I Kaszubi wzięli sobie te słowa do serc.
Żeby przylecieć do Polski, przez kilka lat sprzedawali własne rękodzieła, ciasta albo owoce wyhodowane w przydomowych ogródkach. Uzbierali pieniądze na bilety lotnicze i przez prawie dwa tygodnie poznawali miejsca związane z Janem Pawłem II.
Obecność tutaj dała mi dużo odwagi. Między innymi do tego, by mówić o swojej wierze – przyznaje Katarzyna Urba, studentka V roku budownictwa Politechniki Gdańskiej.
Przedstawiciele różnych wspólnot religijnych na Pomorzu dowiedli: pokój jest możliwy.
Patron kongresów eucharystycznych przyszedł na świat 16 maja 1540 r. w miejscowości Torre Hermoza w Hiszpanii.