Żyłam tak obok, tak samolubnie, tak skupiona na sobie. Tyle razy Go ukrzyżowałam, tyle razy Go zabiłam, oplułam, świadomie o Nim źle mówiłam, wyśmiewałam… Dlaczego oni dziękują za kogoś takiego jak ja?
Ojciec Pio mówił o nich: „To jest moja rodzina!”. Licia i Settimio Manelli dali życie 21 dzieciom. 13 żyje do dziś. Jeden z synów założył nawet zgromadzenie zakonne. Manelli będą trzecim, po Quattroocchich i Martinach, wyniesionym na ołtarze małżeństwem.
Najważniejszy jest dla nich Bóg. Gdy śpiewają na Jego chwałę, zarażają wiarą i radością! Mija 15 lat istnienia Kraków Gospel Choir.
Dla św. siostry Faustyny ważnym autorytetem był jej ojciec Stanisław, ale i jemu w pewnym momencie musiała się przeciwstawić, aby być wierna swemu powołaniu.
Bóg cieszy się tobą i przebacza ci! – mówił każdemu ks. Luigi Giussani, dodając, że ważniejsze od odpowiedzi są właściwie postawione pytania: o sens istnienia, życia, o przeznaczenie. Minęło 10 lat od śmierci założyciela Komunii i Wyzwolenia i 60 lat od narodzin ruchu.
– To, co Pier Giorgio Frassati dawał innym z własnej kieszeni, to był margines – mówi Wanda Gawrońska, siostrzenica błogosławionego. – Naprawdę dawał im całego siebie.
W każdej chwili gotowi są spakować swoje rzeczy i ruszyć w nieznane. Nie boją się. Mówią, że jak się doświadczyło, że Pan Bóg troszczy się o najmniejszy szczegół w życiu, to nie ma się czego bać, nawet w wielkiej Ameryce, do której jadą na misje.
Jego pasją jest duszpasterstwo – rozumiane jako bycie blisko ludzi i rozmowa z nimi. Jako biskup pozostał śląskim farorzem, którego parafią jest diecezja. Abp Damian Zimoń świętuje 25-lecie biskupiej posługi.
Zadzwonił kilka dni po jej śmierci. Odebrała mama. „Nazywam się Piotrek. Zawdzięczam pani córce życie. Dzięki niej przestałem kraść, założyłem rodzinę, pracuję. To tyle. Aż tyle”.
Już dawno nie było takiego roku, w którym zbiegłoby się tyle ważnych wydarzeń. O prowokacji miłosierdzia, grzebaniu w księgach metrykalnych i kościelnym nasłuchu z bp. Edwardem Dajczakiem na progu nowego roku rozmawia ks. Wojciech Parfianowicz.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.