– Kiedy opowiadałem naszym gościom o tym, co robimy, żartowałem, że pomagamy bezdomnym, a skoro oni są tymczasowo bezdomni, to i ich przygarnęliśmy – mówi o. Henryk Cisowski, kapucyn.
„Bóg chce ustanowić na świecie nabożeństwo do mego Niepokalanego Serca” – słyszą dzieci 13 lipca 1917 r. w Fatimie. W 1925 r. Maryja, ukazując się Łucji, doprecyzowuje, na czym ma polegać nabożeństwo pierwszych sobót miesiąca.
W tym roku znów będą chodzić od domu do domu i kolędować. To ich własna inicjatywa. Ale zanim zakochali się w ludowej muzyce, na ich drodze pojawił się ktoś, kto ich zainspirował.
- Pamiętajcie, że drogą rozwiązywania konfliktów społecznych jest wytrwały dialog wszystkich stron i odwaga szukania nowych rozwiązań i koniecznych reform - przypomniał górnikom abp Skworc.
Nawet z wrogami warto rozmawiać. Ale nie starać się zobaczyć ich w prawdzie, to wieki błąd.
Przez pół tysiąca lat to wolne miejsce na dzwon czekało puste. Miejsce najlepsze: na samym szczycie Wieży Srebrnych Dzwonów na Wawelu. Dlaczego krakowscy kanonicy nie zapełnili go wcześniej?
- Jabłko trzymane na obrazie przez Chrystusa nawiązuje do symbolu władzy królewskiej, bardziej jednak jest podobne do jabłek, które stanowią główne źródło waszego utrzymania. Jakże to wymowne - podkreślił bp Nitkiewicz.
– Niektórzy współczują nam, że Boże Narodzenie spędzamy bez rodziny. Dziwię się. Jak to: "bez rodziny"? Przecież tu jest nasza rodzina – mówi s. Miriam.
Gdyby w „Betanii” nie zjawił się mężczyzna, który chciał uczcić swoje 41. urodziny w bardzo nietypowy sposób, w mieszkaniu niepełnosprawnej pani Krysi wciąż byłyby odrapane ściany i nieszczelne okno.
– Doświadczanie małych cudów było dla mnie dowodem na to, że Drogą św. Jakuba nie szedłem sam. Szedł ze mną Pan Bóg. Za łaskę wiary, którą we mnie wzmocnił, jestem Mu bardzo wdzięczny – mówi Mateusz Marek.
Krótki, trwający niespełna sześć lat, pontyfikat tego papieża zapoczątkował nową epokę w Kościele.