Trzy tygodnie przed naszym spotkaniem fundamentaliści wyrzucili z czwartego piętra znajomego Mariam, polecając mu, by pozdrowił Mistrza, z którym za chwilę się spotka.
Tysiące wiernych przybyło w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego na mszę na placu Świętego Piotra w Watykanie pod przewodnictwem papieża Franciszka. W południe papież wygłosił wielkanocne orędzie.
„Chłopaki nie płaczą”, wiadomo. A chrześcijańskie chłopaki i dziewczyny? Czy łzy mogą być modlitwą?
Choć prawie codziennie występuje w telewizji, nie jest bohaterem plotkarskich czasopism. Może dlatego, że zmienia miejsca pracy, natomiast od 11 lat ma tę samą żonę, i w dodatku trójkę dzieci.
Uwierzyć oznacza wybrać Jezusa jako światło dla swojego życia. Uznać w Nim nauczyciela. Zostaliśmy ochrzczeni jako dzieci. Czy jako dojrzali ludzie powiedzieliśmy świadomie osobiście TAK Chrystusowi i Jego Kościołowi?
Pies na cmentarzu dla zwierząt. Osobliwy widok. Po co przyszedł? Czego szuka? Na pewno to nie on zapalił znicz na grobie Saruni. Kto to zrobił... i po co?
Mówią, że w Wielki Piątek spowiadają się tylko najwięksi grzesznicy: prostytutki, złodzieje i mordercy. Coś w tym z prawdy jest.
Cierpienie jest jednym z tych problemów, z którymi ludzkość zmaga się od tysiącleci, wciąż na nowo szukając odpowiedzi na wiele związanych z nim pytań.
Losy wojny z ludzkiej strony zależą od determinacji i możliwości militarnych obrońców, od potencjału i taktyki najeźdźców, od liczby wojska, dostaw broni, od sankcji, dyplomacji… A wszystko to razem od modlitwy.
Przez myśl mu nie przyszło, że kiedykolwiek przyjedzie do Polski i że właśnie tutaj zacznie spełniać się jego marzenie. Ashur Temurazovi w ciągu czterech miesięcy nauczył się języka polskiego i zaczął studia teologiczne.
Przez długi czas poszukiwał prawdy, pielgrzymując od jednej do drugiej szkoły tradycji filozofii greckiej.