Dokument końcowy Synodu Biskupów o młodzieży

"Szedł z nimi", "Oczy im się otworzyły", "W tej samej chwili wybrali się i wrócili" - trzy zwroty z opowieści o uczniach idących do Emaus wyznaczają jego trzy części.

Reklama

Czas, by towarzyszyć rozeznaniu

161. Wiele razy w auli synodalnej rozbrzmiewał żarliwy apel, by hojnie inwestować w pasje wychowawcze młodych, poświęcając dużo czasu, a także środki ekonomiczne. Zbierając różne wypowiedzi i życzenia, które pojawiły się podczas dyskusji synodalnej, wraz z wysłuchaniem wartościowych, już realizowanych doświadczeń, Synod proponuje z pełnym przekonaniem wszystkim Kościołom partykularnym, zgromadzeniom zakonnym, ruchom, stowarzyszeniom i innym podmiotom kościelnym oferowanie młodym doświadczenia towarzyszenia z myślą o rozeznaniu. Takie doświadczenie - którego trwanie musi być ustalone w zależności od sytuacji i możliwości – można określić jako czas przeznaczony na dojrzewanie dorosłego życia chrześcijańskiego. Należy w nim przewidywać dłuższe oderwania od środowiska i od zwykłych relacji, a winno być ono zbudowane wokół co najmniej trzech zasadniczych filarów: doświadczenia życia braterskiego wspólnie z wychowawcami dorosłymi, które byłoby istotne, wstrzemięźliwe i szanujące wspólny dom; silnej i znaczącej propozycji apostolskiej, którą należy przeżywać wspólnie; ofertę duchowości zakorzenioną w modlitwie i w życiu sakramentalnym. Są w tym zatem wszystkie niezbędne składniki, by Kościół mógł zaoferować młodym, którzy będą tego chcieli, głębokie doświadczenie rozeznawania powołania.

Towarzyszenie do małżeństwa

162. Należy przypomnieć znaczenie towarzyszenia parom na drodze przygotowań do małżeństwa, mając na uwadze, że istnieje kilka uzasadnionych sposobów organizacji takich programów. Jak podaje Amoris laetitia w n. 207, „Nie chodzi o przedstawienie im całego katechizmu lub nasycenie ich zbyt wieloma kwestiami. [...] Jest to rodzaj «inicjacji» do sakramentu małżeństwa, który zapewni im niezbędne elementy, aby mogli go przyjąć z najlepszą dyspozycją i rozpocząć życie rodzinne z pewną solidnością”. Ważne jest kontynuowanie towarzyszenia młodym rodzinom, zwłaszcza w pierwszych latach małżeństwa, pomagając im również stać się aktywną częścią wspólnoty chrześcijańskiej.

Formacja seminarzystów i osób konsekrowanych

163. Ważnym wyzwaniem dla Kościoła pozostaje szczególne zadanie formacji integralnej kandydatów do posługi święceń oraz życia konsekrowanego męskiego i żeńskiego. Podkreślono również znaczenie solidnej formacji kulturowej i teologicznej osób konsekrowanych. Jeśli chodzi o seminaria, pierwszym zadaniem jest oczywiście stosowanie i przełożenie na działania nowego Ratio fundamentalis institutionis sacerdotalis. Podczas Synodu pojawiły się pewne ważne akcenty, o których należy wspomnieć.

Po pierwsze, wybór formatorów: nie wystarcza, aby byli oni przygotowani kulturowo, ale muszą być zdolni do relacji braterskich, empatycznego wysłuchania i głębokiej wewnętrznej wolności. Po drugie, dla odpowiedniego towarzyszenia potrzebna będzie poważna i kompetentna praca w zróżnicowanych zespołach pedagogicznych, które włączałyby kobiety. Ustanowienie tych zespołów formacyjnych, w których współdziałałyby różne powołania, jest małą, ale cenną formą synodalności, która wpływa na mentalność ludzi młodych znajdujących się w trakcie formacji początkowej. Po trzecie, formacja musi zmierzać do rozwijania w przyszłych duszpasterzach i osobach konsekrowanych zdolności do wypełniania swojej roli przewodników w sposób powszechnie szanowany i nieautorytarny, wychowując młodych kandydatów, by poświęcili się dla wspólnoty. Szczególną uwagę należy zwrócić na niektóre kryteria formatywne, takie jak: przezwyciężanie skłonności do klerykalizmu, umiejętność pracy w zespole, wrażliwość na ubogich, przejrzystość życia, gotowość, by danej osobie towarzyszono. Po czwarte, decydujące znaczenie ma poważny charakter rozeznania początkowego, ponieważ nazbyt często młodzi ludzie wstępujący do seminarium lub domów formacyjnych są przyjmowani bez odpowiedniej znajomości i pogłębionego odczytania historii ich życia. Kwestia ta staje się szczególnie delikatna w przypadku „seminarzystów wędrownych”: niestabilność relacyjna i afektywna i brak korzeni kościelnych to sygnały niebezpieczne. Lekceważenie prawodawstwa kościelnego w tym zakresie stanowi zachowanie nieodpowiedzialne, które może mieć bardzo poważne konsekwencje dla wspólnoty chrześcijańskiej. Piąty punkt dotyczy liczebności wspólnoty formacyjnej: w zbyt dużych istnieje zagrożenie depersonalizacji procesów i braku odpowiedniej znajomości młodych ludzi, natomiast w tych, które są zbyt małe, mogą być oni przytłoczeni i poddani logikom zależności. W takich przypadkach najlepszym rozwiązaniem jest utworzenie seminariów międzydiecezjalnych lub ośrodków formacyjnych wspólnych dla kilka prowincji zakonnych, z jasnymi programami formacyjnymi i dobrze zdefiniowanymi obowiązkami.

164. Synod składa trzy propozycje na rzecz odnowy.

Pierwsza dotyczy wspólnej formacji osób świeckich, konsekrowanych i kapłanów. Ważne jest zachowywanie stałego kontaktu młodych w trakcie formacji z życiem codziennym rodzin i wspólnot, ze szczególnym zwróceniem uwagi na obecność postaci kobiecych i małżeństw chrześcijańskich, tak aby formacja była zakorzeniona w konkretnych sytuacjach życiowych i była nacechowana relacyjnością, zdolną do zintegrowania z warunkami życia społecznego i kulturowego.

Drugi postulat zakłada włączenie do programu przygotowania do posługi święceń i życia konsekrowanego specyficznego przygotowania do duszpasterstwa młodzieży poprzez kursy formacyjne nakierowane na doświadczenia apostolstwa i ewangelizacji.

Trzecia propozycja wnosi o to, aby w obrębie autentycznego rozeznania ludzi i sytuacji, zgodnie z wizją i duchem Ratio fundamentalis institutionis sacerdotalis rozważyć możliwość weryfikacji procesu formacyjnego w kierunku empirycznym i wspólnotowym. Dotyczy to zwłaszcza ostatniego etapu procesu, który przewiduje stopniowe wprowadzanie w odpowiedzialność duszpasterską. Formuły i zasady mogą być wskazane przez Konferencje Episkopatów każdego kraju, poprzez ich Ratio nationalis.

PODSUMOWANIE

Powołani, by zostać świętymi

165. Wszystkie zróżnicowania powołaniowe gromadzą się w jednym i powszechnym powołaniu do świętości, które w istocie może być jedynie spełnieniem tego wezwania do radości miłości, które rozbrzmiewa w sercu każdej osoby młodej. Rzeczywiście tylko wychodząc z jedynego powołania do świętości można wyrazić różne formy życia, wiedząc, że Bóg „chce, abyśmy byli świętymi i nie oczekuje, że zadowolimy się życiem przeciętnym, rozwodnionym, pustym” (FRANCISZEK, Gaudete et exsultate, 1). Świętość znajduje swoje niewyczerpane źródło w Ojcu, który przez swojego Ducha posyła nam Jezusa, „Świętego Bożego” (Mk 1,24), który przyszedł między nas, by nas uczynić świętymi poprzez przyjaźń z Nim, która wnosi w nasze życie radość i pokój. Podstawowym warunkiem wszelkiej odnowy jest przywrócenie w całym duszpasterstwie zwyczajnym Kościoła żywego kontaktu ze szczęśliwym życiem Jezusa.

Przebudzić świat świętością

166. Musimy być święci, żebyśmy mogli zaprosić młodych ludzi, aby się nimi stawali. Ludzie młodzi głośno domagają się Kościoła autentycznego, świetlistego, jasnego, radosnego: tylko Kościół świętych może sprostać tym wymaganiom! Wielu z nich go opuściło, ponieważ nie znaleźli świętości, ale przeciętność, zarozumiałość, podziały i zepsucie. Niestety świat jest oburzony nadużyciami niektórych ludzi Kościoła, zamiast być ożywianym świętością jego członków: z tego powodu Kościół jako całość musi dokonać stanowczej, natychmiastowej i radykalnej zmiany punktu widzenia! Ludzie młodzi potrzebują świętych, którzy kształtowali by innych świętych, ukazując w ten sposób, że „świętość jest najpiękniejszym obliczem Kościoła” (FRANCISZEK, Gaudete et exsultate, 9). Istnieje język, który wszyscy mężczyźni i kobiety wszystkich czasów, miejsc i kultury mogą zrozumieć, ponieważ jest on bezpośredni i świetlisty: jest to język świętości.

Pociągnięci świętością młodych

167. Od początku procesu synodalnego było jasne, że młodzi są integralną częścią Kościoła. Jest nią zatem również ich świętość, która w ostatnich dziesięcioleciach przyniosła wielki wielopostaciowy rozkwit we wszystkich częściach świata. Poruszało nas kontemplowanie i medytowanie podczas Synodu odwagi tak wielu młodych ludzi, którzy oddali swoje życie, aby dochować wierności Ewangelii. Orzeźwiające było wysłuchanie świadectw ludzi młodych obecnych na Synodzie, którzy pośród prześladowań postanowili dzielić mękę Pana Jezusa. Poprzez świętość młodych Kościół może odnowić swój zapał duchowy i energię apostolską. Olej świętości zrodzonej z dobrego życia wielu młodych ludzi może uleczyć rany Kościoła i świata, przywracając nas do tej pełni miłości, do której zawsze byliśmy wezwani: młodzi święci zachęcają nas do powrotu do naszej pierwszej miłości (por. Ap 2,4).

«« | « | 12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Archiwum informacji

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
27 28 29 30 31 1 2
3 4 5 6 7 8 9
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
1 2 3 4 5 6 7