Mniej pieniędzy na kościoły, więcej dla potrzebujących.
Kościół we Włoszech zmienia priorytety. W rozdziale pieniędzy pochodzących z odpisów podatkowych zmniejsza wydatki na działalność związaną z kultem, a zwiększa na pomoc społeczną. Na początku tego stulecia głównym priorytetem episkopatu była budowa kościołów w nowych dzielnicach miast. Teraz najważniejsza jest pomoc dla potrzebujących: bezdomnych, migrantów i bezrobotnych. W ostatnich latach o 60 proc. wzrosły środki przeznaczane na ten cel. W tym roku Episkopat wyda na to 150 mln euro.
Działalność Kościoła na tym polu spotyka się z uznaniem pracowników społecznych. Katolickie instytucje doskonale wypełniają luki w polityce opiekuńczej państwa, docierają do tych potrzebujących, których pomoc oficjalna nie obejmuje albo wręcz nie chce wspierać. Tak było między innymi w Genui, gdzie władze miasta odmówiły przyjęcia migrantów, a diecezja udostępniła przybyszom własne struktury.
Środki przeznaczone na działalność charytatywną episkopat rozdziela między wszystkie diecezje. Połowę dzieli równo na wszystkie 228 diecezji, a drugą połowę według liczby mieszkańców.
Rosną m.in ograniczenia w zakresie deklaracji chrześcijańskiego światopoglądu w życiu publicznym.
Za wiarę są z największą surowością karani przez komunistów.
W jej skład wejdą członkowie dwóch dykasterii: nauki wiary i tekstów prawnych.
Inspirację jest podobne wydarzenie, które ma miejsce w Krakowie.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.