My odbieramy słuszną karę za nasze uczynki – wyznał łotr ukrzyżowany obok Jezusa. Uznał swój grzech. Jego sumienie ruszyło w ostatniej chwili.
Dobry Łotr pozwolił, aby ruszyło go sumienie. Pozwolił, aby ukazało mu wielkość zła, jakie popełnił. Nie uciekał przed prawdą. Odważnie wyznał ją publicznie. Zgodził się ponieść konsekwencje swych grzesznych czynów. To są wszystko trudne wybory dokonywane pod wpływem sumienia.
Księża skarżą się, że podczas spowiedzi penitenci coraz częściej nie podają liczby ciężkich grzechów, że próbują się usprawiedliwiać, minimalizować grzech. Zdarza się, że ktoś wyznaje grzech, dodając, że on w tym nie widzi nic złego, ale wymienia uczynek, bo tak każe Kościół.
Niejeden spowiednik usłyszał od klękającego przy kratkach konfesjonału: „Ja właściwie nie mam grzechów. Nikogo nie zabiłem, niczego nie ukradłem...”. Coraz częściej grzechy ciężkie traktowane są jak lekkie, a lekkie w ogóle lekceważone. Coraz częściej można usłyszeć tłumaczenie, że ktoś nie chodzi do spowiedzi, bo nie widzi powodu, aby przed jakimś człowiekiem wyznawać swoje grzechy.
Historia Dobrego Łotra pokazuje, jak ważne jest uczciwe spojrzenie na wielkość popełnionego zła i przyznanie się do niego nie tylko przed Bogiem, ale także przed człowiekiem. Złoczyńca wyznał swoje grzechy nie tylko Jezusowi, ale również ludziom, których skrzywdził. Dlatego usłyszał z ust Jezusa obietnicę tak niezwykłą i dającą nadzieję wszystkim grzesznikom. Dzień, w którym Kościół wspomina Dobrego Łotra jest także Dniem Modlitw za Więźniów.
Oto co Katolickiej Agencji Informacyjnej o świętym mówił o. Stanisław Tasiemski, dominikanin:
Modlitwa
Nakazałeś nam Panie pamiętać o więźniach: prosimy Cię za nimi.
Skazanych niewinnie uchroń od nienawiści i przeklinania niesprawiedliwych sędziów.
Daj im zachować prawość i miłość do Ciebie.
Tym, którzy cierpią za winy popełnione daj łaskę
aby mogli zrozumieć błędy swoje i za nie żałowali,
a nam Panie daj światło Ducha Świętego,
naucz nieść braciom naszym uwięzionym miłość i nadzieję
abyśmy wspólnie osiągnęli Twoje Panie Królestwo.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
Synodalność to sposób bycia i działania, promujący udział wszystkich we wspólnej misji edukacyjnej.
Droga naprzód zawsze jest szansą, w złych i dobrych czasach.
Symbole tego spotkania – krzyż i ikona Maryi – zostaną przekazane koreańskiej młodzieży.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.