Choć tegoroczna po raz drugi z powodu pandemii nie doszła do skutku, to ci, którzy pragnęli iść, do Częstochowy dojechali.
Na spotkanie z papieżem w Krakowie udają się nie autobusem, nie pociągiem, ale pieszo.
Piesza pielgrzymka z Żar do Rokitna. Gdyby nie cel, ten tydzień byłby wakacyjną porażką. Z powodu celu stał się przygodą. Wymagającą, ale satysfakcjonującą.
- Jak zobaczyłam papieża po raz pierwszy, gdy obok mnie przejechał, to od razu łzy napłynęły mi do oczu - mówi s. Paula, elżbietanka, która do Krakowa przyszła z grupą pielgrzymów z Gdańska.
O modzie na wiarę, radosnym chrześcijaństwie i Formule 1 tuż przed wyjściem z Krakowa do Częstochowy opowiadają młodzi, choć już doświadczeni pielgrzymi.
6 sierpnia, w święto Przemienienia Pańskiego, przed kościołem pw. Świętego Ducha kard. Kazimierz Nycz odprawi Mszę św. na rozpoczęcie 309. Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej na Jasną Górę. Wezmą w niej udział przewodnicy grup oraz duchowi pielgrzymi.
Pieszo i na rowerach. Coraz więcej pielgrzymów przybywa na Jasną Górę. W czasie wychodzenia z pandemii pielgrzymki są nie tylko rekolekcjami, świadectwem wiary i wielką modlitwą, ale także radosnym spotkaniem z drugim człowiekiem i odnowieniem międzyludzkich relacji.
Z Zaporoża z ks. Aleksandrem Puchalskim do Radomia przyjechało 40 młodych ludzi. Swój przystanek przed wyjazdem do Krakowa mieli w parafii pw. Matki Bożej Częstochowskiej.
Grupa młodzieży z Krapkowic gościła w domach lyońskich rodzin i w roku jubileuszowym pieszo pielgrzymowała z francuskimi rówieśnikami do sanktuarium Najświętszej Maryi Panny w Le Puy en Velay.
Choć Kraków ma doświadczenie z papieskich pielgrzymek, Światowe Dni Młodzieży będą dla policji, wojska, straży pożarnej czy służb medycznych dużym wyzwaniem.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.