Temat ten został zadany wszystkim katechetom – wyjaśnił na samym początku bp Andrzej Czaja, ordynariusz diecezji opolskiej, który głosił katechezy na Rynku Podgórskim.
Katecheza nie może być oderwana od życia - podkreślił abp Henryk Hoser podczas Adwentowego Dnia Skupienia dla nauczycieli religii w diecezji warszawsko-praskiej. W czasie mszy św. abp Hoser zwrócił uwagę, że powołanie katechety wpisuje się w misję prorocką Jezusa Chrystusa. Zadaniem katechety jest bowiem niesienie Boga i Jego woli współczesnemu światu. Potrzeba do tego jednak życia w prawdzie.
„My wszyscy – rodzice jako najważniejsi świadkowie wiary, duszpasterze i katecheci – jesteśmy odpowiedzialni przed Bogiem za rozwój wiary dzieci i młodzieży".
Katecheci z Zespołu Szkół im. Konstytucji 3 Maja złamali schemat. Pokazali młodzieży, że rekolekcji nie muszą głosić ksiądz czy siostra zakonna. Mogą to zrobić... hip-hopowcy.
O duchowych zwrotach, miłości, o którą trzeba było walczyć, i potrzebie bycia świadkiem przy dzieciach z Krzysztofem Stasiakiem, katechetą, doradcą rodzinnym i wolontariuszem, rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
- Wielu chce wyprowadzić katechezę ze szkoły lub przeobrazić ją w lekcję religioznawstwa. Miejmy świadomość, że takie zabiegi nie są bynajmniej wołaniem o tolerancję w polskiej szkole. Nie mają z nią nic wspólnego - mówił abp Józef Kupny.
Rekolekcje dla szkół. Jakie są, jakie będą w tegorocznym Wielkim Poście i jakie się nam marzą?
Uwzględnianie religii w procesie wychowawczym ukierunkowuje na prawdę i dobro oraz pozwala człowiekowi na trafny wybór wartości - tłumaczą biskupi w liście pasterskim przed V Dniem Wychowania, który będzie obchodzony od 13 do 19 września. Podkreślają też, że praca dydaktyczna katechetów jest nieocenioną pomocą w realizowaniu zadań wychowawczych szkoły.
– Jezus brał na kolana dzieci i błogosławił je, dorosłych zaś nauczał. Mam wrażenie, że dzisiaj jest odwrotnie. Całą siłę nauczania skupiliśmy na dzieciach i młodzieży, a dorosłych tylko błogosławimy – powiedział jeden z katechetów.
Jeden z katechetów twierdzi, iż od pewnego czasu z okolicznej góry spadają kamienie prosto do jego domu. Chrześcijanie już modlili się u niego, ale prosił, by ksiądz odmówił specjalne modlitwy w jego domu.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.