Każdemu według potrzeb? Według pracy? Według sprytu? Dziś, w kolejnym odcinku naszego cyklu o katolickiej nauce społecznej o moralności i ekonomii.
Mam wyrzuty sumienia słuchając papieża Franciszka.
Parafia pw. Nawiedzenia NMP w Szczawinie Kościelnym świętuje 100-lecie istnienia.
Kiedy mówię „Veselé Vánoce” spotkanemu na rynku panu Leonowi, kręcą się mu łzy w oczach, bo Vánoce nie będą już dla niego takie wesołe, odkąd zmarła żona. - Ale pan farář z Polska jest bardzo dobry człowiek - mówi.
Choć prawie codziennie występuje w telewizji, nie jest bohaterem plotkarskich czasopism. Może dlatego, że zmienia miejsca pracy, natomiast od 11 lat ma tę samą żonę, i w dodatku trójkę dzieci.
Aptekarze katoliccy w porozumieniu z kurią biskupią łamią wolności obywatelskie? Jest odwrotnie: to ich wolności są łamane!
Kard. Burke powiada: „Kościół wchodzi do świata zewnętrznego, do kultury, nie niosąc ze sobą silnego przesłania chrześcijańskiego”. I to jest najmocniejsze oskarżenie. Wydaje się proroczym głosem ostrzegającym już w ostatniej chwili.
Kilkanaście tysięcy osób z wielu krajów świata wzięło udział w Eucharystii na Arenie Lublin. Miasto od czasu wizyty Jana Pawła II nie widziało czegoś takiego. To była eksplozja radości i wiary.
To musi nas kosztować. Ale jeśli odmawiam współudziału, nie powinienem mówić o miłosierdziu.
Prymas Hlond był zwolennikiem głębokich reform społecznych, umiarkowanej nacjonalizacji oraz reformy rolnej. Dlatego wiele zmian ustrojowych, które nastąpiły po 1945 r., nie było dla niego wstrząsem.
Postać wielka. Dlatego dajemy nie jeden, ale wybór wielu różnych o nim tekstów