– To nie ja wybrałam ten akademik, ale Opatrzność mnie tu przyprowadziła, a dobra duszyczka pokierowała – cieszy się Joasia Raszczuk, studentka IV roku stomatologii.
Wyszedł z mieszkania w Rybniku 20 czerwca i szedł przez 110 dni.
O obecności, zgodzie na śmierć i gotowaniu mężowi opowiada dr Iwona Sitarska, kierownik hospicjum domowego Caritas w Łodzi.
O drodze do Chrystusa św. Edyty Stein i jej związkach ze św. Janem Pawłem II mówi ks. Robert Skrzypczak.
To będzie dla nas, księży, rok rekolekcji, które wygłoszą nam także świeccy. A dla wiernych to okazja do głębszego spojrzenia na kapłańskie powołanie.
Jest ich kilka tysięcy. Z całej Polski. Licealiści, babcie, studenci, małżeństwa, księża i zakonnice. Dowódca – ruda i piegowata Karolina. Znak rozpoznawczy – czyste srebro.
Z tą Afryką to jakaś ściema, bo ani tropiku, ani jednego malarycznego komara... Tzn. cieszy mnie to, nie narzekam.
Co przyniosły parotygodniowe obrady biskupów w Rzymie?
Wszedł do tynieckiego kościoła i wtedy coś w nim pękło, albo lepiej: coś się w nim otworzyło. Zabłysło światło – jego źródło znalazł w Wielkopolsce.
Łucja miała dziesięć lat, Franciszek dziewięć, Hiacynta siedem. 13 maja przestraszeni ujrzeli na wzgórzu „przepiękną Panią”.