Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie kosciol.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Górnicy nadal nie porozumieli się z rządem co do planu naprawczego dla Kompanii Węglowej; zapowiadają przekazanie kolejnej propozycji w tej sprawie. Na Śląsku trwa akcja protestacyjna. Rządowy plan krytykują partie opozycyjne.
Przed kancelarią premiera i przed Sejmem protestowali we wtorek przez kilka godzin rodzice niepełnosprawnych dzieci. Chcieli spotkać się z premier Ewą Kopacz i przypomnieć o postulatach z zeszłego roku, gdy okupowali Sejm.
Bez porozumienia zakończyły się prowadzone w Katowicach przez blisko 12 godzin rozmowy premier Ewy Kopacz i górniczych związków zawodowych na temat rządowego planu naprawczego Kompanii Węglowej (KW). Negocjacje mają być kontynuowane.
Związkowcy, protestujący przeciwko rządowym planom likwidacji czterech kopalń, zablokowali w poniedziałek rano tory w Katowicach. Na torowisko obok siedziby śląsko-dąbrowskiej "Solidarności" weszło około 50 osób.
Rozmowy delegacji rządowej z przedstawicielami górniczych związków zawodowych, poświęcone planowi naprawczemu dla Kompanii Węglowej (KW), rozpoczęte sobotę w Katowicach, zostały zerwane.
W sobotę po południu w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach rozpoczęło się spotkanie delegacji rządowej z przedstawicielami górniczych związków zawodowych, poświęcone planowi naprawczemu dla Kompanii Węglowej (KW).
W czterech kopalniach Kompanii Węglowej, które według rządu mają być zlikwidowane, w sobotę rano protest pod ziemią i na powierzchni kontynuuje około 2 tys. osób - podali związkowcy.
- Jesteśmy do tego przygotowani - tak o ewentualnych zwolnieniach w kopalniach mówi Grzegorz Sikorski, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach.
Papież po raz kolejny zwrócił uwagę, że problem bezrobocia to też problem ludzkiej godności.
Ok. 150 górników kontynuuje w piątek podziemny protest w przeznaczonej do likwidacji sosnowieckiej kopalni Kazimierz-Juliusz. Domagają się wypłaty zaległych wynagrodzeń, chcą też przedłużenia działania kopalni.
Jego postawa wobec władzy świeckiej w kwestii tzw. inwestytury musiała doprowadzić do konfliktu z władcami świeckimi.