Oto niezwykła historia Kathleen Eaton. Dedykujemy ją tym, którzy uważają, że obrońcy życia nie mają nic do zaproponowania kobietom w ciąży i w kłopocie.
Jest rok 1980. Kathleen ma nieco ponad 20 lat. Właśnie rozstała się z mężem. A przed chwilą wyszła z kliniki, gdzie zabite zostało jej nienarodzone dziecko, poczęte z innym mężczyzną. Kobieta słania się na nogach. Łkając, upada przy krawężniku. Ślubuje Bogu, że jeśli kiedykolwiek spotka kobietę, która stoi przed takim wyborem, jak ona, zrobi wszystko, by ten wybór był inny niż ten, którego sama dokonała.
Mijały tygodnie, a w Kathleen wciąż żywe było wspomnienie smutku kobiet, jęczących na brudnych materacach w sali pooperacyjnej. - Nie wolno mi było zobaczyć dziecka na USG, ani usłyszeć bicia jego serca - wspomina po latach.
Dodaje, że w pewnym sensie jest dziś wdzięczna za tamto straszliwe doświadczenie, bo dzięki niemu zrozumiała jak ważna jest praca dla kobiet i ich dzieci. Dzięki temu stworzyła w Kalifornii sieć siedmiu klinik (Birth Choice Health Clinic), oferującą całościową opiekę nad matką i jej nienarodzonym dzieckiem. Od 2006 r. odbyła się w nich 70 tysięcy wizyt. Uratowanych przed aborcją zostało 3100 dzieci.
Potężną narzędziem w walce o ich życie jest USG.
- Mamy najlepszą, najnowocześniejszą aparaturę trójwymiarową, kolorową USG. Każda mama w ciąży widzi swoje dziecko na ekranie i słyszy bicie jego serca - mówi Kathleen. Dodaje, że dzięki temu 77 proc. kobiet, które myślały o aborcji, zdecydowało się na urodzenie dziecka.
Placówki, założone przez Eaton, oferują pełną opiekę medyczną, poradnictwo adopcyjne, nie zapominając także o sferze duchowej. Organizuje zajęcia, na których opieki nad dzieckiem uczą się nie tylko kobiety, ale i mężczyźni, z których cześć mogła wcześniej namawiać swe partnerki do aborcji. Prowadzone są też regularne zajęcia dla ofiar syndromu poaborcyjnego oraz programy na rzecz seksualnej abstynencji nastolatków. Ne ma w nich natomiast aborcji i antykoncepcji.
Oto wystąpienie Kathleen Eaton podczas ubiegłorocznego Marszu dla Życia Zachodniego Wybrzeża USA:
Walkforlifewc
WFL 2011: Kathleen Eaton
Nie było ono związane z zastąpieniem wcześniejszych świąt pogańskich, jak często się powtarza.
"Pośród zdziwienia ubogich i śpiewu aniołów niebo otwiera się na ziemi".
Świąteczne oświetlenie, muzyka i choinka zostały po raz kolejny odwołane przez wojnę.
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.