Watykan ogłasza nowe ramy duszpasterskie dotyczące ochrony życia

„Życie jest zawsze dobrem i jako takie powinno być przedstawiane, chronione i promowane w każdej sytuacji” – podkreślił kardynał Kevin Farrell, prefekt Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia. W tekście podkreślono, że w dobie naruszeń godności człowieka, takich jak przemoc wobec kobiet, dzieci, osób starszych czy migrantów, Kościół musi działać na rzecz ochrony życia na każdym etapie. „Musimy stworzyć autentyczne duszpasterstwo życia ludzkiego, by wcielać w życie zasady zawarte w niedawno ogłoszonej deklaracji Dignitas infinita” – zaznaczył hierarcha.

Nowe ramy duszpasterskie to wynik dialogu z biskupami i konsultacji z przedstawicielami konferencji episkopatów z całego świata. „Podstawowymi adresatami dokumentu są biskupi, którzy wielokrotnie podczas wizyt ad limina podkreślali pilną potrzebę ponownego zaangażowania Kościoła w obronę życia ludzkiego” – zaznaczył biskup Dario Gervasi, zastępca sekretarza Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia.

Dokument jest dostępny w językach angielskim, włoskim i portugalskim na stronie internetowej Dykasterii. Zawiera praktyczne wskazówki dotyczące stosowania metody synodalnej w dyskusji nad ochroną życia. „Wspólnie dążymy do tego, by każda diecezja mogła skuteczniej formować świeckich oraz podnosić świadomość młodego pokolenia w zakresie wartości ludzkiego życia” – dodał bp Gervasi.

Celem dokumentu jest stworzenie globalnej strategii na rzecz duszpasterskiej troski o życie. Ma objąć nie tylko duchowieństwo, ale także nauczycieli, rodziców i młodzież. Dykasteria zachęca cały Kościół do lektury i wdrażania jego postulatów w praktyce duszpasterskiej. Podstawą jest edukacja i formacja w duchu szacunku dla życia.

Wkrótce mają pojawić się również wersje hiszpańska i francuska.

Piekło kobiet vs statystyka

Sięgając po statystyki, wicenaczelny „Rzeczpospolitej” Michał Szułdrzyński obala tezę zwolenników liberalizacji aborcji i wychodzących im na przeciw polityków, że po 2020 roku, czyli po decyzji Trybunału Konstytucyjnego o zakazie aborcji eugenicznej, mamy w Polsce do czynienia z „piekłem kobiet”. Liczby tego nie potwierdzają – przekonuje.