Nowe ziemie, ludzie z różnych miejsc dawnej Polski i autochtoni. Bieda, brak struktur i administracji, opustoszałe kościoły i plebanie – tak m.in. wyglądała rzeczywistość w pierwszych powojennych latach w diecezji gorzowskiej.
– W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego! – Starsza kobieta przeżegnała się ze zdziwienia. – To Cyganie też są katolikami?
Rok Życia Konsekrowanego dobiega końca. Dla wielu zgromadzeń był czasem odświeżenia spojrzenia na misję, którą podjęły. Dla Sióstr Najświętszej Duszy Chrystusa jest nią praca na ziemi białogardzkiej. Siostry postanowiły uporządkować historię tutejszego zgromadzenia i wypełnić w niej luki.
- Ja mówię: Po co to wszystko? Wy mówicie: Dla Jezusa! Warto żyć Biblią - dla Jezusa! Wiara plus hip-hop - dla Jezusa! - skandowali dziś młodzi z Żywiecczyzny razem z rapującym księdzem Jakubem Bartczakiem podczas Duchowej rEwolucji.
Jest ich kilka tysięcy. Z całej Polski. Licealiści, babcie, studenci, małżeństwa, księża i zakonnice. Dowódca – ruda i piegowata Karolina. Znak rozpoznawczy – czyste srebro.
O wierze, która rosła wraz ze stratą najbliższych, o Bogu, który jedno zabiera, a drugie daje, i o rodzicach, którzy z nieba pomagają w klasówkach, z 18-letnią Moniką Kędzierską rozmawiała Monika Augustyniak.
Wbrew opiniom licznych publicystów w czasie wyborów prezydenckich Kościół ani nie poparł Jarosława Kaczyńskiego, ani nie odrzucił Bronisława Komorowskiego. W jedynym oficjalnym stanowisku episkopat przypomniał jedynie o obowiązku głosowania.
Nie ma chyba lepszego sposobu na przyciągnięcie krakowskich studentów niż… darmowe jedzenie. Być może dlatego Duszpasterstwo Akademickie św. Anny nie narzeka na brak nowych twarzy.
O piciu na umór, paniach do towarzystwa, filmowych epizodach i pierwszej modlitwie, po której piżama była mokra od łez, z Maciejem Broniarkiem rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
O łzach dziadka, poszukiwaniu drogi, świętych patronach i domu w Asyżu z siostrą Jadwigą Kowalczyk ze Zgromadzenia Sióstr Opieki Społecznej pod wezwaniem. św. Antoniego rozmawia Agnieszka Napiórkowska.
Jest rzeczą niezaprzeczalną, że Maryja wiele wycierpiała jako Matka Zbawiciela.