Tomasz Wałdoch, piłkarz, gdańszczanin, wielokrotny reprezentant Polski, pytany przez dziennikarzy o życiowe credo, zawsze odpowiada: „Jak Pan Bóg na pierwszym miejscu, to wszystko na właściwym miejscu”.
Nie ma habitu, krzyża na piersiach ani różańca u boku. Ma za to złotą obrączkę na palcu z dyskretnie wygrawerowanym krzyżykiem. Ślad zaślubin z Bogiem.
Krótki, trwający niespełna sześć lat, pontyfikat tego papieża zapoczątkował nową epokę w Kościele.