Takie wydarzenie miało miejsce pierwszy raz w wieloletniej działalności lubelskiej placówki im. Małego Księcia. Dziewięcioletnia dziewczynka oddała chorym dzieciom pieniądze, które dostała na komunię.
Czasem tak mi się zdaje, że ci, co to zmarnowali najwięcej, pierwsi są w osądzaniu innych.
– My nie ryzykujemy życia, ale narażamy się na kpiące komentarze, wytykanie palcami. Ksiądz Jerzy uczy nas odwagi – przekonują młodzi boboliczanie, którzy przygotowali przedstawienie o zamordowanym kapelanie Solidarności.
13 tys. kartonowych skarbonek trafi do dzieci i młodzieży z archidiecezji krakowskiej.
Sprzed seminarium wyruszyła sztafeta Ruchu Światło-Życie pod hasłem: "Bieg do Mamy".
Nic nie zapowiadało kataklizmu. A przyszedł. Stał się pokutą i miłosierdziem.
Z życzeniami, prezentami i śpiewem pastorałek młodzi wolontariusze odwiedzili pacjentów koszalińskiego hospicjum.
Łukasz, zwany Wiecznym, pił kilkanaście piw dziennie. Do tego wódka. Czasem jabol. Po pięciu miesiącach zostawiła go żona. Dno butelkowego dna. A Pan powiedział Wiecznemu: kocham cię! I Wieczny wrócił.
Salwatorianie razem z młodzieżą ugościli przybyszów praktycznie z każdej strony świata: Kanadyjczyków, Ukraińców, Rumunów, Albańczyków. A to jeszcze nie koniec.
Staniesz naprzeciw klasztoru: wiek XVI. Odwrócisz się – blokowisko, lata 80. XX wieku. A w klasztorze ojciec Łazarz i miejskie matki. Czyli XXI wiek Kościoła.
Św. Franciszek Caracciolo prowadził niezwykle aktywną działalność charytatywną.