Najpierw szlak do Santiago porwał ich w niespodziewaną podróż, potem to oni „przynieśli go do siebie”, prowadząc go od Sobótki w stronę Hiszpanii. Św. Jakub zmienił przed 10 laty życiowe plany młodej pary. Na stałe.
Swoją wspólną małżeńską drogę rozpoczęli od wyjazdu do RPA. Na jednym wyjeździe się jednak nie skończyło.
Poważne podejście do swojego małżeństwa jest kluczem do jego trwałości. Co to oznacza? Trzeba przekraczać własne „ja”.
– Boże, jesteś wielki, jesteś silny, zakończ tę wojnę – modlił się (już po polsku!) Ehssan, jeden z Syryjczyków, którzy w ubiegłym roku zamieszkali we Wrocławiu, przyjęci przez katolicką wspólnotę Hallelu Jah.
O duszpasterstwie akademickim – z czym to się je i dlaczego warto ugryźć choć trochę – opowiada ks. Mirosław Maliński, popularny „Malina” z CODA „Maciejówka”.
Prawie każdy z nas spotkał kiedyś osobę bezdomną, proszącą o wsparcie. Zwróćmy na nią większą uwagę, gdy zbliża się zima. Jak my, mijający się w biegu, możemy pomóc? Dać to, co najcenniejsze. I nie chodzi o pieniądze.
Z młodzieżą z Włoch przyjechał abp Erio Casteluci metropolita archidiecezji Modena-Nonantola. Wziął udział w Mercy Fest na wrocławskim pl. Wolności.
Jacek przeżył, albo raczej: przebiegł podróż, która zmieniła wszystko. W tym przypadku to nie cel był najważniejszy, lecz sama droga. Pełna wzlotów, upadków, pomocnych dłoni, ale i samotności.
Kilka tras ku czci Matki Bożej powstało w tym roku w okolicach Wrocławia. Można je przemierzać z różańcem w dłoni, rozważając Drogę Krzyżową lub… na swój własny, niepowtarzalny sposób.
Najpierw było konkretne wyzwanie: ugoszczenie stu Koreańczyków podczas Światowych Dni Młodzieży. Sprawna grupa wolontariuszy świetnie się spisała. Co dalej? – zastanawiali się po zakończeniu ŚDM.
Czy jej historia to namacalny dowód na bezpośrednią ingerencję Boga w dzieje ludzkości?