Synod o synodalności jest pierwszym w historii synodem tak rozciągniętym w czasie i rozłożonym na trzy fazy.
Owocem synodu jest przyspieszenie w Duchu Świętym; synod jest katalizatorem tego przyspieszenia - powiedział PAP delegat KEP na zgromadzenie synodu o synodalności bp Sławomir Oder. Dodał, że oczekuje od synodu praktycznych wskazówek, jak dziś być Kościołem, który ma światu do zaproponowania skarb zbawienia.
XVI Zgromadzenie Ogólne Synodu Biskupów na temat "Ku Kościołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo, misja" trwa w Kościele katolickim od października 2021 r. W środę w Rzymie rozpocznie się ostatnie zgromadzenie synodalne, które potrwa do 27 października br. W zgromadzeniu weźmie udział 368 uczestników z prawem głosu, w tym 272 biskupów i 168 przedstawicieli konferencji episkopatów z różnych krajów.
Bp Oder jest jednym z delegatów Konferencji Episkopatu Polski na to zgromadzenie. Oprócz niego delegatami zostali metropolita warmiński abp Józef Górzyński i biskup pomocniczy diecezji warszawsko-praskiej Jacek Grzybowski. Ponadto z nominacji papieskiej w obradach weźmie udział metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. Jako prefekt Dykasterii ds. Miłosierdzia w synodzie będzie uczestniczył także kard. Konrad Krajewski. Świeckim reprezentantem Europy na synod o synodalności został filozof prof. Aleksander Bańka.
Bp Oder podkreślił, że celem synodu jest "odczytywanie prawdy o zbawieniu, które przyniósł Kościołowi Jezus Chrystus, w życiu konkretnego człowieka, na konkretnym etapie jego życia, żyjącego w konkretnej kulturze i mającego konkretne problemy".
Podkreślił, że chociaż instytucja synodu od dawna towarzyszy Kościołowi, to jednak dla niego osobiście uczestnictwo w zgromadzeniu synodalnym jest nowym doświadczeniem. "Od uczestnictwa w zgromadzeniu oczekuję przede wszystkim uzyskania od Piotra naszych czasów, czyli papieża Franciszka, konkretnych wskazówek, w jaki sposób możemy dzisiaj na nowo przeżywać radość bycia Kościołem, który nie jest rzeczywistością, która przeminęła, ale ma ciągle temu światu do zaproponowania skarb: radosne przesłanie o zbawieniu" - zaznaczył.
Zdaniem bpa Odera dotychczasowe etapy synodu dały impuls do odczytania rzeczywistości Kościoła gliwickiego w nowym kluczu. "Faza diecezjalna pozwoliła nam odkryć, jak wielki potencjał ma Kościół gliwicki i jak wielkim potencjałem są ludzie świeccy pragnący jeszcze pełniej uczestniczyć w życiu Kościoła, być za niego współodpowiedzialnymi" - mówił.
Dodał, że w diecezji gliwickiej istnieją gremia, które pozwalają ludziom świeckim podejmować współodpowiedzialność za swoją parafię i diecezję. "To jest jeden z owoców tego przyspieszenia w Duchu Świętym, którego katalizatorem jest synod" - ocenił. Według hierarchy dzięki synodowi w diecezji gliwickiej w ostatnich latach wzrosło zainteresowanie nie tylko tym wydarzeniem, ale także szerzej - uczestnictwem we wspólnocie Kościoła.
Jak powiedział, "pierwszymi emisariuszami synodu" są osoby, które "przeżywają swoje bycie w Kościele w sposób bardzo odpowiedzialny i z ogromnym zaangażowaniem". "Te osoby są jak magnes, który przyciąga innych ludzi - może mniej zaangażowanych, nieco letnich, stojących z boku - do tego, by zbliżyli się do Kościoła" - mówił.
Synod o synodalności jest pierwszym w historii synodem tak rozciągniętym w czasie i rozłożonym na trzy fazy: diecezjalną, kontynentalną i powszechną.
Diecezjalna faza synodu rozpoczęła się we wszystkich Kościołach partykularnych 17 października 2021 r. i zakończyła w sierpniu 2022 r. W ramach tej fazy we wszystkich diecezjach na całym świecie zorganizowane zostały szerokie konsultacje. W parafiach organizowane były spotkania synodalne, w których mogli uczestniczyć wszyscy chętni. W Polsce w konsultacjach wzięło udział ponad 100 tys. osób.
Następnie rozpoczęła się faza kontynentalna, która trwała do marca 2023 roku. Spotkanie dla Europy odbyło się w Pradze. Ostatnim etapem synodu są obrady uczestników XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów w Watykanie, przebiegające w formie dwóch sesji. Pierwsza sesja odbyła się w październiku 2023 r.
Po raz pierwszy w dziejach Kościoła podsekretarzem Synodu Biskupów mianowana została kobieta - dyrektorka krajowej Służby ds. Ewangelizacji młodych i powołań Konferencji Episkopatu Francji siostra Nathalie Becquart, która nie jest jedyną kobietą z prawem głosu na synodzie. Zgodnie z decyzją Franciszka, prawo to mają również świeccy i osoby konsekrowane. Podczas pierwszej rzymskiej sesji synodu wśród 464 uczestników znalazły się 54 kobiety z prawem do głosowania.(PAP)
Autorka: Iwona Żurek
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.