Tysiące lat wcześniej ustalono regułę, że w Jego oblicze nie można spoglądać bezkarnie. Od narodzenia Chrystusa Boga można było uderzyć w twarz. Boże Narodzenie to czas, w którym Bóg i człowiek spoglądają sobie głęboko w oczy.
Wedle prowansalskiej tradycji święta Maria Magdalena przypłynęła do wybrzeży Francji i stała się tu jedną z pierwszych głosicielek Ewangelii. W świętej grocie miała przez trzydzieści lat spędzać czas na modlitwie i pokucie. Czy rzeczywiście żyła w La Sainte-Baume?
O chrześcijańskim napominaniu między małżonkami, rodzicami i dziećmi mówi o. Przemysław Ciesielski OP, duszpasterz rodzin, odpowiedzialny za kursy przedmałżeńskie.
W podlaskim hospicjum świętego Eliasza wyraźniej widać, jak wiele zależy od tego, czy jesteśmy kochani. I że śmierć jest częścią naszego życia na ziemi.
O Matce Bożej w Tatrach mówi się, że patronuje szczęśliwym powrotom. W kaplicy na Wiktorówkach ta prawda nabiera duchowego wymiaru. Nawet największy grzesznik może przecież kiedyś… powrócić.
Mistyczne Ciało Chrystusa oddycha modlitwą jak tlenem. Kontemplacyjne klasztory są więc dla niego nie tylko koniecznym warunkiem istnienia, ale i nadzieją na ostatecznie zjednoczenie z Oblubieńcem.
O istocie i różnych formach życia konsekrowanego oraz kryzysach powołanych opowiada bp Jacek Kiciński CMF, przewodniczący Komisji ds. Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego Konferencji Episkopatu Polski.
Gdy podszedłem do Jana Pawła II z pierwszym homagium, usta nasze niemal jednocześnie otworzyły się imieniem Matki Bożej Jasnogórskiej: to Jej dzieło. Wierzyliśmy w to mocno i wierzymy nadal. sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, 23.11.1978 r.
„Gdy uwielbiam Twoją sprawiedliwość, nie mogę ukryć znaków miłosierdzia Twego, którymi wypełniłeś te dwa lata mojego życia więziennego…” sługa Boży kard. S. Wyszyński, Prudnik 25.09.1955 r.
W pierwszym dniu Wielkiego Postu usłyszeliśmy słowa proroka Joela. Pan Bóg mówił do nas wówczas: „Nawróćcie się do Mnie całym swym sercem, przez post i płacz, i lament. Rozdzierajcie jednak serca wasze, a nie szaty!”.
Św. Celestyn V. Po śmierci Mikołaja IV tron papieski nie był obsadzony przez ponad dwa lata.