- Święty Michale, prowadź nas zawsze do zdrojów Bożego Miłosierdzia i wskazuj nam Króla królów i Pana panów, jakim jest Jezus Chrystus, któremu ty służysz - modlił się w Przasnyszu ks. Rafał Szwajca.
Zły duch jest obecny w świecie i działa. Zdarzają się nawet opętania i zniewolenia. – Miłość jednak nie jest słabsza od zła – przypomniał bp Edward Dajczak.
– W naszym szczegółowym charyzmacie mamy trzy zadania: uwielbienie Pana Boga, dobro bliźniego i wspólnoty oraz własne uświęcenie – podkreśla proboszcz parafii Trójcy Przenajświętszej w Stalowej Woli, ks. Mieczysław Kucel.
– Zauroczyła mnie ich prosta duchowość i patriotyzm. Pomyślałem, że to mogłoby być dobre w Polsce, bo my w czasie pokoju nie umiemy być razem i czynić dobra. Współdziałamy tylko w czasie wojny – wspomina Andrzej Gut-Mostowy.
Mówił o pustelniku modlącym się w tajdze, chrystotekach i nawracającej się prostytutce, a siostry zakonne wzywał, by w rynku tańczyły dla Chrystusa. „Wyjdźcie na ulice!” – wołał o. Antonello Cadeddu.
Święty Jan Chrzciciel de Rossi urodził się we włoskiej miejscowości Voltaggio 22 lutego 1698 roku.