W Rimini trwa Mityng Przyjaźni Między Narodami.
Inwestycja w młode pokolenie i edukacja są drogą do przezwyciężenia kultury mafijnej. Wskazuje na to abp Corrado Lorefice, który w Rimini uczestniczy w Mityngu Przyjaźni Między Narodami. Jest to największe we Włoszech spotkanie katolików świeckich organizowane przez Ruch Komunia i Wyzwolenie. Mowa jest m.in. o bł. ks. Pinie Puglisim, zamordowanym 30 lat temu przez mafię.
Ordynariusz Palermo wskazuje, że mimo upływu czasu przykład życia oraz nauczanie tego męczennika mafii wciąż pozostają aktualne. „Ks. Pino powtarzał, iż myślenie dorosłych trudno zmienić, dlatego też trzeba skupić się na wychowaniu i formacji młodych pokoleń” – mówi Radiu Watykańskiemu abp Lorefice.
„On był prawdziwie «antymafijny», dlatego że wzywał innych do życia w wolności, a kultura mafijna narzuca władzę, która zniewala. Obiecuje «ziemię obiecaną», jakiej instytucje państwowe nie mogą zapewnić, ale to jedynie iluzja, co pokazuje codzienność naszej Sycylii. On zmianę zaczynał od Ewangelii, która nie była jedynie doktryną, ale ukazywaniem prawdziwego sensu życia przez wpajanie w codzienność dzieci i młodzieży realnej obecności Jezusa czyniącego ludzi prawdziwie wolnymi – mówi papieskiej rozgłośni abp Lorefice. – W naszym drogim Palermo musimy umieć odpowiadać i reagować na obecną w nim strukturę grzechu społecznego widoczną choćby w działaniach mafijnych. Ks. Pino wiedział, że sprawia problemy mafii i do końca uczył innych chrześcijańskiego oporu, opowiadając się jak Jezus po stronie cierpiącego człowieka. Dążył do wyrwania człowieka z niewoli, to jest ten wymiar tożsamości chrześcijańskiej, mesjańskiej: Jezus bierze na siebie cierpienia innych i nas zbawia.“
Opisuje swoje „duchowe poszukiwania” w wywiadzie dla„Der Sonntag”.
Od 2017 r. jest ona przyznawana również przedstawicielom świata kultury.
Ojciec Święty w liście z okazji 100-lecia erygowania archidiecezji katowickiej.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.