Dziś zamiast zwykłego komentarza... Bo nic nie jest od Zmartwychwstania ważniejsze.
Wielkanoc nie zawsze dla wszystkich z nas jest czasem radości. Bywa, że jest czasem trudnego doświadczenia choroby czy nawet śmierci bliskich. W tym roku, z powodu epidemii, wszystkich smutnych i płaczących jest chyba nawet więcej niż zwykle. Ale może też właśnie dlatego blask tych świąt jest wyjątkowo mocny. No bo...
Lepszej wieści świat usłyszeć nie mógł. I chyba lepszej nie usłyszy. Chrystus zmartwychwstał. Prawdziwie zmartwychwstał. A skoro tak, nasze groby też kiedyś opustoszeją. Nie będą naszymi domami na wieki. Nasze dusze na powrót obleką się w ciała. Ciała podobne do Ciała Chrystusa Zmartwychwstałego. I przez całą wieczność, z ciałem i duszą, będziemy się radować bliskością Boga i wspólnotą ze wszystkimi świętymi. Czyli – wyraźnie to powiedzmy – naszymi bliskimi, którzy za życia pokładali nadzieję w Chrystusie. I miejmy nadzieję także tymi, których, choć nie pałali do Niego miłością, On uratuje dzięki swojemu wielkiemu miłosierdziu. Przecież radości nieba nie może mącić tęsknota za kimś, kogo kochaliśmy, a kogo mielibyśmy tam nie spotkać, prawda?
Bogu niech będą dzięki. Bogu, który w swoim Synu, Jezusie Chrystusie, pokonał śmierć, a nam dał nadzieję zmartwychwstania i wiecznego życia. Jest za co dziękować. Przecież jesteśmy tylko Bożym stworzeniem. Prawda, uczynionym na obraz i podobieństwo Boga, mającym rozum, wolną wolę, a nade wszystko nieśmiertelną duszę, ale tylko stworzeniem. Dzięki Chrystusowi zaś staliśmy się dziećmi Bożymi. Dziećmi, a więc i poniekąd dziedzicami nieba.... Bogu niech będą dzięki. Alleluja!
Taka prawda o naszym tu życiu i naszym powołaniu.
Niech więc ta prawda o dobrym Bogu, który chce naszego zmartwychwstania i życia wiecznego, stanie się dla nas źródłem niekończących się radości i pokoju. Niech opromienia każdy nasz dzień i każdy nasz smutek. Niech stanie się w naszych sercach zaczynem miłości i pojednania.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Franciszek spotkał się z wiernymi na modlitwie Anioł Pański.
Symbole ŚDM – krzyż i ikona Matki Bożej Salus Populi Romani – zostały przekazane młodzieży z Korei.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.