Z klocków można zbudować różne konstrukcje. Podobnie różnie można połączyć w jedną konstrukcję pół i ćwierćprawdy.
Czy istnieje tylko jedna możliwa interpretacja rzeczywistości? Ha: Bóg wie wszystko, więc dla Niego może tak. Dla nas, którzy nawet nie podejrzewamy ile nie wiemy… Ale część tej układanki racjonalnie powinniśmy dać radę ułożyć, prawda?
Las, jezioro, gdzieś między Dobiegniewem, Człopą a Krzyżem, gdzie rozbiliśmy namioty naszego obozu. Atmosfera w kraju nieco absurdalna – nie minął rok od wprowadzenia stanu wojennego – więc i nam absurdalny nastrój się udzielał. Staliśmy w trójkę i żywo dyskutowaliśmy. Tyle że opowiadając brednie. Nie wiedząc o tym, a zachęcony widokiem żywo dyskutujących, dołączył do nas ktoś czwarty.
– Ciągle nas okłamują – perorował kolega. Mówią, że Słońce jest gorące, ale to przecież kłamstwo! – demaskował bezczelnych manipulatorów. – Nie wiecie dlaczego? A co to jest światło? Foton, czyli cząstka, prawda? Przecież wiadomo, że wszystko, co wpada do naszej atmosfery z kosmosu rozgrzewa się! I te zimne słoneczne fotony dopiero wpadając w naszą atmosferę rozgrzewają się! I dlatego odczuwamy, że są ciepłe, ale tak naprawdę Słońce wcale ciepłe nie jest!
Nasza trójka twardo zachowywała powagę. Przecież nie można się śmiać z własnego żartu! Oczy czwartego robiły się co raz większe, a szczęka mu opadała. A kolega rozochocony ciągnął dalej. – A Niki Lauda, to co? Wypadek w bolidzie miał, co? I w to wierzycie?! Bzdury! Nikt nie chce tego przyznać, ale on miał wypadek w kajaku górskim! Tak ostro wchodził w te zakręty, że burta mu się rozgrzała, a gdy jeszcze otarł się o jedną z tyczek, to pod wpływem tego tarcia burta się zapaliła!
Nie wytrzymaliśmy, gruchnęliśmy śmiechem. Czwarty odetchnął z ulgą, że nie ma do czynienia z czubkami. Ale… To bardzo pouczająca historia, nieprawdaż?
Słońca jest dla Ziemi źródłem światła i ciepła, światło jest (też) cząstką, a pod wpływem tarcia przedmioty się rozgrzewają. To wszystko prawda. Prawdą też jest, że wszystko co wpada z duża prędkością w naszą atmosferę – a fotony wpadają z prędkością przeogromną – rozgrzewa się tak mocno, że jeśli nie jest dość wielkie, to w tej atmosferze doszczętnie się spala. Prawdą też jest, że istnieje taki sport, jak kajakarstwo górskie, że trasa w tym sporcie oznaczona jest na rzece (albo sztucznej rzece) tyczkami. Ba, nawet to jest prawdą, że niejaki Niki Lauda miał parę lat wcześniej podczas wyścigu wypadek (na torze F1, informacja dla tych, którzy nie wiedzą kto to Niki Lauda), w którym paskudnie się poparzył. Błędne, absurdalne było tu „tylko” to, w jaki sposób te cząstkowe prawdy zostały ze sobą połączone w jeden obraz rzeczywistości.
Kiedy czytam i słucham dziś różnych opartych na absurdalnie połączonych ćwierćprawdach sądów na temat Kościoła, księży, polityki, gender i paru innych czuję się trochę jak ten czwarty, który nieświadom, że się wygłupiamy, dołączył do naszej „dyskusji”. Szkoda tylko, że tych enuncjacji nie kończą wybuchy śmiechu.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Nad sprawami duchowymi nie mamy pełnej kontroli i należy być ostrożnym.
W ramach kampanii w dniach 18-24 listopada br. zaplanowano ok. 300 wydarzeń.
Mają uwydatnić, że jest to pogrzeb pasterza i ucznia Chrystusa, a nie władcy.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.