RŚA potrzebuje pokoju i pojednania

To słowa z przesłania, jakie do wiernych skierowali biskupi Republiki Środkowoafrykańskiej. Podkreślają oni, że nie może być trwałego pokoju bez sprawiedliwości, zadośćuczynienia i pojednania. W bardzo surowy oceniają także działalność firm zagranicznych, które eksploatują bogactwa naturalne kraju, bez żadnego pozytywnego wkładu na rzecz lokalnych społeczności. Zaapelowali także do rządzących o zagwarantowanie wolności wyrażania poglądów poprzez zgodę na pokojowe demonstracje.

Mówi ks. Mathieu Bondobo, proboszcz parafii katedralnej w Bangui, stolicy Republiki Środkowoafrykańskiej:

“Działalność firm zagranicznych w naszym kraju to jest rzeczywisty problem. Kraj poszukuje dróg rozwoju i dlatego jest potrzebne otwarcie na ich pomoc, ale one w rzeczywistości nie tylko eksploatują nasze bogactwa, ale niszczą także środowisko naturalne. Nie szanują często lokalnego kontekstu, w którym działają, chcą ciągle więcej. Ludność cywilna w miejscach, gdzie działają firmy cierpi, ponieważ nie ma żadnej pomocy z ich strony. Biskupi podjęli ten temat, ponieważ w ten sposób nigdy nie będziemy się rozwijać - podkreślił ks. Bondobo. - To jest wyłącznie eksploatacja. Kiedy podpisuje się porozumienie, Papież o tym wspominał ostatnio, wszyscy powinni wnieść wkład w rozwój kraju, z którym jest ono zawierane, zachowując szacunek dla środowiska. Wiele z tych firm nie szanuje natury, więc my nie powinniśmy się zgodzić na taką działalność. Lepiej zakończyć taką współpracę, ponieważ prowadzi to do zniszczenia środowiska naturalnego i w ostateczności kraj będzie jeszcze bardziej cierpiał.”

Biskupi w swoim przesłaniu wspominają także o świętowaniu 125 lat ewangelizacji kraju. Pragną obudzić wśród ludzi nadzieję, bo również w życiu Jezusa nie było tylko samego cierpienia. On zwyciężył śmierć i grzech. Duchowny przypomniał słowa Papieża, który odwiedzając Republikę Środkowoafrykańską podkreślał, że potrzeba odwagi, aby iść naprzód i być budowniczymi pokoju oraz dawać świadectwo wiary.