Centralne obchody Dnia Strażaka rozpoczęły się poranną pielgrzymką strażaków i kominiarzy do relikwii św. Floriana w katedrze warszawsko-praskiej.
Pielgrzymka z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP nr 5 w Warszawie wyruszyła po raz 15. Jej tradycja sięga roku 2004, kiedy to staraniem strażaków i kapelanów z katedry na Wawelu do katedry warszawsko-praskiej zostały przywiezione relikwie św. Floriana. Relikwie przekazał metropolita krakowski bp Franciszek Macharski, a odebrał, w towarzystwie senatorów, posłów i władz stolicy, bp Kazimierz Romaniuk.
W tym roku strażacy i kominiarze przy dźwiękach orkiestry OSP Kaski i z błogosławieństwem bp. Marka Solarczyka przeszli z ul. Marcinkowskiego ulicami Jagiellońską i Kłopotowskiego i Sierakowskiego, by w katedrze św. Michała Archanioła i św. Floriana uczestniczyć w Eucharystii. W pielgrzymce uczestniczyli absolwenci Szkoły Głównej Służby Pożarniczej, którzy w południe na pl. Piłsudskiego otrzymają nominacje na pierwszy stopień oficerski.
- Dochowując wierności naszych przodków, wielu pokoleń strażaków, przybywamy aby podziękować za otrzymane łaski i za wstawiennictwem św. Florian, św. Michała Archanioła i Matki Bożej prosić o dalszą opiekę i łaski dla naszej służby - mówił mazowiecki komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej st. Bryg. Bogdan Łasica.
Mszy św. przewodniczył biskup diecezji warszawsko-praskiej Romuald Kamiński. - Tutaj, na ziemi, naszą drogę nazywamy powołaniem. Obmyślił ją dla nas Bóg. Jest ona niepowtarzalna, bo przygotowana tylko dla nas. Bóg Ojciec traktuje nas wyjątkowo. W Jego oczach jesteśmy kimś kochanym i niezwykłym - mówił.
Agnieszka Kurek-Zajączkowska Grono stołecznych kominiarzy z roku na rok malejeZwrócił się też do absolwentów. - Budujcie wszystko na Ewangelii, gdzie miłość, wiara, przebaczenie, służba to są fundamenty, które nigdy się nie skruszą ani nie załamią. Na nich buduje się prawdziwą wielkość. Na nich buduje się prawdziwą wielkośc. Wasza codzienność niech będzie pena ufności w Boga i zrealizowana poprzez służbę drugiemu człowiekowi. Niech Bóg wam błogosławi - życzył bp Kamiński.
Wraz z zakorzenianiem się praktyki synodalności w Kościele w Polsce - nadziei będzie przybywać.