Trafiły one zarówno do najuboższych rodzin, osób starszych, jak i bezdomnych.
Jednych nie stać w tym roku na prezenty, inni nie mają bliskich, od których mogli by coś otrzymać. Poprzez ten niekiedy drobny dar chcieliśmy zauważyć i docenić pojedynczego człowieka - powiedział dyrektor diecezjalnej Caritas ks. Kamil Chojnacki.
Część paczek świątecznych trafiła do najuboższych dzięki akcji "Wirtualna Choinka - prawdziwy prezent”, druga część za pośrednictwem parafialnych oddziałów Caritas, które działając na miejscu, najlepiej orientują się w potrzebach wiernych. Natomiast ostatnim ogniwem były dary dla bezdomnych rozdawane w Jadłodajni św. Brata Alberta przy ul. Lubelskiej.
- Zgodnie z tradycją przygotowaliśmy ponad 1,5 tys. paczek, w których znalazły się nie tylko produkty potrzebne na stół wigilijny, ale także środki czystości niezbędne do higieny osobistej - powiedział ks. Chojnacki.
24 grudnia w Jadłodajni św. Brata Alberta odbyła się wieczerza świąteczna dla najuboższych.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Teresa Izabela Morsztyn zmarła młodo. Żyła jednak tak, by podobać się Bogu.
... a tak często w dzisiejszym świecie się o tym zapomina sprowadzając jego sens do brzmienia.
José Manuel Ramos-Horta o owocach wizyty papieża w jego ojczyźnie.
10-letni chłopiec mówi: „Bez względu na to, co się stanie, nie poddawajcie się!”.
Ojciec Święty podczas spotkania z włoskimi położnymi, ginekologami i personelem służby zdrowia.