(...) Księga Dziejów Apostolskich podkreśla wybitną rolę, jaką ten ostatni Jakub odegrał w Kościele jerozolimskim. Na Soborze Apostolskim, zwołanym tam po śmierci Jakuba Starszego, potwierdził wraz z innymi, że poganie mogą zostać przyjęci do Kościoła bez obowiązku poddania się przedtem obrzezaniu.
Najstarszą informację o śmierci tego Jakuba przynosi nam historyk żydowski Józef Flawiusz. W jego "Dawnych dziejach Izraela" (20, 201 i n.), zredagowanych w Rzymie pod koniec I wieku, opowiada on nam, że koniec Jakuba został przesądzony w sposób nielegalny przez Najwyższego Kapłana Anana, syna Annasza opisanego w Ewangeliach, który wykorzystał przerwę między usunięciem rzymskiego prokuratora (Festa) a przybyciem następcy (Albina), by zarządzić jego ukamienowanie w roku 62.
Z imieniem tego Jakuba, oprócz apokryficznej Protoewangelii Jakuba, który wysławia świętość i dziewictwo Maryi Matki Jezusa, w sposób szczególny związany jest List, noszący jego mię. W kanonie Nowego Testamentu zajmuje on pierwsze miejsce wśród tzw. listów katolickich, to znaczy adresowanych nie do któregoś z Kościołów lokalnych - jak Rzym, Efez itd. - lecz do wielu Kościołów. Mamy tu do czynienia z bardzo ważnym pismem, które mocno podkreśla potrzebę niesprowadzania własnej wiary do deklaracji czysto werbalnych czy abstrakcyjnych, lecz wyrażania jej w konkretny sposób w dobrych uczynkach. Między innymi list ten wzywa nas do wytrwałości w próbach przyjmowanych z radością i do ufnej modlitwy o uzyskanie od Boga daru mądrości, dzięki któremu możemy pojąć, że prawdziwe wartości życia polegają nie na przemijającym bogactwie, ale raczej na umiejętności dzielenia swego mienia z biednymi i potrzebującymi (por. Jk 1, 27).
I tak list świętego Jakuba ukazuje nam chrześcijaństwo bardzo konkretne i praktyczne. Wiara ma się realizować w życiu, przede wszystkim w miłości bliźniego, a zwłaszcza w zaangażowaniu na rzecz ubogich. I właśnie na tym tle trzeba odczytywać słynne zdanie: "Tak jak ciało bez ducha jest martwe, tak też jest martwa wiara bez uczynków" (Jk 2, 26). Czasami to oświadczenie Jakuba przeciwstawiane było stwierdzeniu Pawła, według którego Bóg czyni nas sprawiedliwymi nie ze względu na nasze zasługi, lecz dzięki naszej wierze (por. Ga 2, 16; Rz 3, 28). Jednakże oba te zdania, pozornie przeciwstawne sobie ze względu na odmienną perspektywę, w rzeczywistości, jeśli zostaną właściwie odczytane, uzupełniają się. Święty Paweł sprzeciwia się pysze człowieka, uważającemu, że nie potrzebuje miłości Boga, która nas uprzedza, sprzeciwia się pysze samousprawiedliwienia bez łaski po prostu danej, a nie zasłużonej. Święty Jakub mówi natomiast o uczynkach jako normalnym owocu wiary: "Każde dobre drzewo wydaje dobre owoce" - mówi Pan (Mt 7, 17). I św. Jakub powtarza to i przypomina o tym nam.
Na koniec list Jakuba wzywa nas, byśmy oddali się w ręce Boga we wszystkim, co czynimy, wypowiadając stale słowa: "Jeżeli Pan zechce" (Jk 4, 15). Tak więc uczy on nas, by nie usiłować planować swego życia w sposób samodzielny i interesowny, lecz pozostawić miejsce niezgłębionej woli Boga, który wie, co jest dla nas prawdziwym dobrem. W ten sposób święty Jakub pozostaje zawsze aktualnym nauczycielem życia dla każdego z nas.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
„Trzeba doceniać to, co robią i dawać im narzędzia do dalszego dążenia naprzód” .
Franciszek zrezygnował z publikacji adhortacji posynodalnej.
Jako dewizę biskupiego posługiwania przyjął słowa „Ex hominibus, pro hominibus” (Z ludu i dla ludu).